Poland's imagination of European security

polska-zbrojna.pl 18 hours ago

Wzmocnienie potencjału obronnego, ochrona granic, odporność na dezinformację, swoboda działalności gospodarczej, transformacja energetyczna czy bezpieczeństwo zdrowotne to niektóre cele rozpoczętej 1 stycznia półrocznej prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej. Rządowy program tej prezydencji przedstawił w Sejmie Adam Szłapka, minister do spraw UE.

– Przygotowując program polskiej prezydencji skupiliśmy się na tym, co jest dziś najważniejsze, czyli na tym, aby Europa wzięła odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo – mówił Adam Szłapka, minister do spraw Unii Europejskiej, prezentując w Sejmie rządowy program polskiej prezydencji w Radzie UE. Hasła polskiej prezydencji, która będzie trwała od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 roku, brzmi: „Bezpieczeństwo, Europo!”

Minister przypomniał, iż Polska podczas prawie 21 lat obecności w UE przejęła prezydencję po raz drugi. Pierwszy raz pełniła tę funkcję w 2011 roku. – Dziś Europa i świat są zupełnie inne. Przed nimi gigantyczne wyzwania związane m.in. z pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę czy agresywną postawą Kremla wobec państw UE – wymieniał Szłapka. W kontekście wyzwań wspomniał także o zmianach instytucjonalnych w USA.

REKLAMA

Siedem wymiarów

Polska prezydencja będzie wspierać działania wzmacniające europejskie bezpieczeństwo w siedmiu głównych wymiarach. Pierwszym z nich jest bezpieczeństwo zewnętrzne. W obecnej sytuacji – jak wskazywał minister – Unia potrzebuje wspólnych działań na rzecz europejskiej obronności uzupełniających wysiłki NATO. – Konieczne jest wzmocnienie gotowości obronnej opartej między innymi na zwiększonych nakładach na cele wojskowe i silniejszym przemyśle obronnym. Jednocześnie państwa członkowskie powinny zwiększać swoje wydatki obronne – przekonywał minister Szłapka. istotną kwestią jest także wsparcie dla kluczowych elementów infrastruktury obronnej, takich jak Tarcza Wschód. – Będziemy też dążyć do wzmocnienia więzi transatlantyckiej i współpracy z sojusznikami spoza Unii, w tym priorytetem będzie zacieśnienie współpracy z USA – dodał Szłapka.

Podkreślił również, iż Polska prezydencja będzie zabiegać o trwałe wsparcie dla Ukrainy na poziomie politycznym, militarnym i ekonomicznym, a także działać na rzecz wzmocnienia sankcji UE wobec Rosji i Białorusi.

W kwestiach bezpieczeństwa wewnętrznego jako priorytety naszej prezydencji minister wymienił walkę z zagrożeniami hybrydowymi, w tym poszukiwanie nowych rozwiązań dotyczących problemu migracji i bezpieczeństwa granic zewnętrznych UE. – Podejmiemy działania na rzecz adekwatnej odpowiedzi UE na instrumentalizację migracji przez Rosję i Białoruś – zaznaczył polityk.

Kolejnym polskim celem ma być zwalczanie dezinformacji oraz poprawa zdolności UE do zapobiegania i zmniejszania skutków wrogich działań w cyberprzestrzeni, czyli wzmacnianie bezpieczeństwa informacyjnego. Z kolei najważniejsze znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego UE ma pewność dostaw surowców energetycznych. – Polska prezydencja będzie promowała między innymi całkowite odejście od importu rosyjskich źródeł energii oraz podejmie działania zmierzające do obniżenia cen energii w UE – podał minister.

Natomiast pod względem bezpieczeństwa ekonomicznego konieczne jest pogłębienie jednolitego rynku UE i odbudowa konkurencyjnej pozycji Unii w skali globalnej. Polska prezydencja będzie również promować zmniejszenie obciążeń biurokratycznych i odejście od gospodarki nadmiernych regulacji oraz zabiegać o inwestycje w nowe technologie.

Jeśli chodzi o kwestie produkcji żywności, minister Szłapka podkreślił konieczność wspierania rolnictwa Unii, aby było konkurencyjne wobec państw spoza UE. W sprawie bezpieczeństwa zdrowotnego polska prezydencja skupi się na cyfrowej transformacji opieki zdrowotnej, zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży oraz promowaniu postaw prozdrowotnych i profilaktyki chorób.

Obronność i migracje

Po wystąpieniu ministra nastąpiła seria oświadczeń i pytań ze strony posłów. – Stawiamy na bezpieczeństwo w każdym wymiarze. Nie jest to tylko slogan, ale wyzwanie, które Polska podejmuje – zapewnił Krzysztof Truskolaski (Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska). Z kolei Rafał Kasprzyk (KP Polska 2050 – Trzecia Droga) podkreślił, iż gwarancją pokoju jest wzrost wydatków państw UE na obronność oraz budowa umocnień granicznych. Ważne jest też reagowanie na instrumentalizację migracji. Te ideę poparł Bartosz Romowicz z tego samego klubu. Apelował, aby wykorzystać moment naszej prezydencji do wzmocnienia ściany wschodniej UE, dbając o nasze wspólne bezpieczeństwo. Minister Szłapka odpowiedział, iż Polska podczas swojej prezydencji chce się właśnie skupiać na dodatkowych narzędziach do walki z nielegalną migracją.

– Z zadowoleniem przyjmujemy projekt programu, w którym główną rolę odgrywa bezpieczeństwo na różnych płaszczyznach – mówił z kolei Arkadiusz Sikora (KP Lewicy). Dodał, iż jest to ważne dla Polski jako kraju położonego na wschodzie UE obok takich agresorów, jak Rosja i Białoruś. – Stąd ważne jest wspieranie Ukrainy i zacieśnianie sojuszy w NATO i poza nim – dodał poseł Lewicy.

Program polskiej prezydencji krytykowali natomiast posłowie opozycji. – Naszą prezydencję powinniśmy jak najlepiej wykorzystać dla realizacji polskich interesów. Brakuje nam jednak instrumentów, aby ten cel osiągnąć – mówił Szymon Szynkowski vel Sęk (KP PiS). Dodał, iż błędem była rezygnacja z organizacji w Polsce nieformalnego spotkania Rady Europejskiej oraz szczytu UE-USA. – Jak mamy wzmacniać nasz głos w Unii oraz zacieśniać więzi transatlantyckie, rezygnując ze spotkań na najwyższych szczeblach – pytał poseł PiS. W odpowiedzi minister Szłapka zaznaczył, iż to za rządów PiS rozpoczęły się przygotowania do polskiej prezydencji, podczas których kilka zrobiono. Nie przewidziano także spotkania RE w Polsce. – Podczas nieformalnego szczytu Rady Europejskiej ważne jest zresztą nie to, gdzie się on odbędzie, ale co zostanie podczas niego ustalone, a nadchodzące spotkanie będzie dotyczyło kwestii obronności – argumentował minister.

Wielu posłów pytało również o kwestie podpisanego na początku grudnia 2024 roku porozumienia o liberalizacji handlu między UE a krajami Mercosur (Argentyna, Boliwia, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj). – Stanowisko polskiego rządu jest krytyczne wobec tego porozumienia, ale podczas naszej prezydencji sprawa ta nie wejdzie prawdopodobnie pod obrady Rady UE – stwierdził Szłapka. Dodał, iż przed UE bardzo wiele wyzwań, ale polskie 21 lat w niej pokazało, iż potrafimy wykorzystać ten czas i odnieść sukces, poważne myśląc o bezpieczeństwie.

AD
Read Entire Article