Nowa maszyna będzie nosiła oznaczenia C-130J TACAMO (Take Charge and Move Out, „przejmij dowodzenie i wyrusz”) i będzie oparta o kadłub przedłużonej wersji transportowego Herculesa C-130J-30. Jej zadaniem, podobnie jak w przypadku jej poprzednika modernizowanego w tej chwili samolotu E-6B Mercury, będzie wylot z zagrożonych uderzeniami baz, a następnie utrzymanie komunikacji z okrętami i zespołami floty i lotnictwem, komunikacja z nimi i przekazywanie im rozkazów.