Mentzen wants a presidential debate on Polsat News. "Unless he chickens out."

news.5v.pl 3 weeks ago

Lider Nowej Nadziei od kilku tygodni unika dziennikarzy, którzy po wiecach w całym kraju próbują mu zadać pytania. Sieć obiegły nagrania biegającego lub jeżdżącego na hulajnodze Sławomira Mentzena. Sam polityk wielokrotnie tłumaczył, iż to sposób na wystąpienie w „4 lub 5 miejscach w całym kraju”.

Temat pojawił się także w „Graffiti”, w którym kandydat Konfederacji kilkukrotnie domagał się debatowania z Rafałem Trzaskowskim w konkurencyjnej stacji.

– Rzuciłem wyzwanie TVN-owi, niech zorganizują debatę ja vs. Rafał Trzaskowski. Czekam na nią – powiedział Sławomir Mentzen.

– A w studiu Polsat News? – replikował Marcin Fijołek.

– Też jestem gotowy tylko nie wiem, czy on (Rafał Trzaskowski) nie stchórzy – odpowiedział polityk Konfederacji.

– A z Karolem Nawrockim też by pan debatował? – dopytał prowadzący „Graffiti”.

Z wielką chęcią wezmę w niej udział – zapewnił Mentzen.

Planujemy kontynuację tematu.

Przypominano wpis Mentzena. „To był oczywiście żart”

Marcin Fijołek przypomniał także swojemu gościowi post zamieszczony przed laty na Facebooku. Polityk Konfederacji szukał „zagubionych” miliardów w budżecie państwa i postulował program „oszczędności” – likwidację programu 500 plus, obcięcie finansowania kultury oraz sportu, a także usunięcie zasiłku pogrzebowego, a także redukcja zatrudnienia w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

– Moje wyliczenia z 2016 roku były alternatywne, trzeba je traktować jako ćwiczenie intelektualne, taki slogan wyborczy – wyznał Sławomir Mentzen.

To był oczywiście żart, pewien slogan wiecowy. Podatki muszą być – tak z kolei reagował w studiu Polsat News na przypomnienie jego kolejnych postulatów: likwidacji PIT oraz CIT. – Polska jest w innej sytuacji teraz – dodał polityk prawicy.

ZOBACZ: Szymon Hołownia spotkał się z wyborcami. Padły wulgaryzmy

Marcin Fijołek dopytywał także kandydata Konfederacji o rzekomo zawarty „pakt o nieagresji” ze sztabem PiS na czas kampanii wyborczej.

– Ja nie mam kontaktu ze sztabem Karola Nawrockiego, moi współpracownicy też z nimi nie rozmawiali (…). Faktycznie nie skupiam się na atakowaniu tego kandydata, bo to moja strategia (…) za to szeroko uśmiecham się do jego wyborców – przekonywał Sławomir Mentzen.

Według posła „jego poglądy są lepiej znane” niż u kandydata PiS, dodatkowo Karol Nawrocki – według Mentzena – jest jego „podróbką„, gdyż skopiował sporą część programu Konfederacji. – Poza tym mam lepsze szanse w drugiej turze – dodał.

Lider Nowej Nadziei ujawnił, iż do 18 maja (data I tury wyborów prezydenckich – red.) nie planuje zorganizowania kolejnej ogólnokrajowej konwencji, jednak przez najbliższe tygodnie zamierza wystąpić na 100 wiecach w całym kraju.

Pełne wydanie programu dostępne jest TUTAJ.

Czytaj więcej

Read Entire Article