Włoska premier Giorgia Meloni oskarżyła Rosję o większe zainteresowanie eskalacją przemocy niż dyplomacją. W oświadczeniu opublikowanym na stronie rządu stwierdziła, iż Moskwa wybiera okrucieństwo zamiast negocjacji.
"Rosja wydaje się bardziej zainteresowana zwiększeniem okrucieństwa swoich ataków przeciwko Ukrainie niż drogą negocjacji w celu zakończenia działań zbrojnych" - napisała Meloni. Premier zapewniła o dalszym wsparciu Włoch dla ukraińskiego narodu.
Solidarność z Ukrainą
"Włochy w bliskości z narodem ukraińskim i razem z zachodnimi partnerami będą dalej wywiązywać się ze swego zadania po to, by racje sprawiedliwego i trwałego pokoju mogły przeważyć nad masową agresją" - dodała Meloni. Wicepremier Antonio Tajani również potępił rosyjskie ataki, podkreślając na platformie X, iż ich celem jest "terroryzowanie ludności cywilnej".
Szef MSZ wezwał Rosję do zaprzestania ataków i pokazania gotowości do negocjacji. "Rosja musi zaprzestać ataków i pokazać, iż chce usiąść do stołu negocjacyjnego. Wyrażam solidarność z rodzinami ofiar, narodem ukraińskim i jego rządem" - zaznaczył Tajani.
Skala nocnych ataków
Według ukraińskich Sił Powietrznych w nocy z soboty na niedzielę Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy 805 dronów i 13 rakiet. Masowe ataki na ukraińską infrastrukturę kontynuują się pomimo międzynarodowych apeli o powstrzymanie działań zbrojnych.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.