26 maja 2025 roku w czasie tzw. Europaforum niemiecki kanclerz Friedrich Merz powiedział (od 19 minuty), iż nie będzie żadnych ograniczeń zasięgu dla dostarczonej Ukrainie zachodniej broni. Dotyczyć to ma także niemieckich rakiet manewrujących Taurus, których dostawy Niemcy do tej pory Ukrainie odmawiali. W odróżnieniu od innych rakiet, które Zachód dostarczył Ukrainie, Taurusy mają zasięg ok 500 km i mogą dolecieć do Moskwy.
Akurat wczoraj, 28 maja 2025 roku szefowa Russia Today – Margarita Simonian podała:
В московских кабинетах обсуждают, что если немецкие военные будут бить немецким оружием по Москве (а разрешение бить ‚Таурусами’ может означать только это, поскольку хозлы не могут ни их обслужить, ни ввести полетное задание), то нам ничего не остается, кроме как бить по Берлину.
W moskiewskich gabinetach (rządowych) rozważa się, iż jeżeli niemieckie wojsko uderzy w Moskwę niemiecką bronią (a pozwolenie na uderzenie „Taurusami” może oznaczać tylko to, ponieważ Ukraińcy nie mogą ich obsługiwać i wprowadzać parametrów lotu), to nie pozostaje nam nic innego, jak uderzyć w Berlin.
Słowo „хозлы”, którego użyła Simonian przetłumaczyłem jako Ukraińcy, ale w rzeczywistości jest to zlepek rosyjskich słów: „Хозлы – это хохлы, которые козлы”. „Хохлы”, czyli chochoły – to w języku rosyjskim poniżające określenie Ukraińców. „Козлы” to kozły.
Określenia „bratni naród ukraiński” już się w Rosji nie słyszy…
Simonian jest dobrze poinformowana. To ona w marcu 2024 roku opublikowała przeciek rozmowy niemieckich oficerów na temat ataku na most kerczeński właśnie rakietami Taurus.