'Mass psychosis' in Putin's country: Russians spend as much on 'satanic rituals' as they do on food

news.5v.pl 2 days ago

Wicemarszałek rosyjskiej Dumy Państwowej Borys Czernyszow skarżył się z kolei, iż media są przepełnione przepowiedniami „magików, astrologów, wróżbitów, szamanów i innych »przepowiadaczy«”, co jest szkodliwe dla obywateli. Skąd ta ogromna popularność „magicznych treści” w kraju Władimira Putina?

Rosyjski serwis informacyjny MK, powołując się na sondaż przeprowadzony przez moskiewskie Centrum Badania Opinii Publicznej (VTSIOM), stwierdził, iż w 2024 r. Rosjanie wydali prawie tyle samo na „czarowników” i „usługi okultystyczne”, co na artykuły spożywcze. Według sondażu co czwarty Rosjanin wierzy, iż „media” mogą skutecznie przewidywać przyszłość, a prawie dwie trzecie przynajmniej raz w życiu konsultowało się z wróżbitami.

Badanie wykazało, iż dochody w „magicznym” segmencie gospodarki wzrosły o 20 proc. w 2023 r. i według przewidywań jeszcze bardziej wzrosły w 2024 r. Liczba „konsultacji” z witrynami astrologicznymi, numerologicznymi i wróżbiarskimi wzrosła o 38 proc. Szacuje się, iż rynek usług okultystycznych w Rosji osiągnął 2,4 bln rubli (niemal 100 mld zł), co jest porównywalne z wydatkami narodu na żywność w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Poszukiwanie wsparcia w czasie kryzysu

Równolegle do wzrostu zainteresowania usługami okultystycznymi nastąpił podobny wzrost zarówno wśród osób poszukujących porad psychologicznych online, jak i „osobiście”, chociaż według raportu MK rynek ten jest 20 razy mniejszy niż jego nadprzyrodzony „rywal”.

Wielu komentatorów przypisuje wzrost polegania na astrologii i tym podobnych zjawiskach poczuciu niepewności, a także bezradności wywołanej wojną w Ukrainie i sankcjami oraz wynikającymi z nich skutkami gospodarczymi i społecznymi.

Maria Danina, współzałożycielka internetowej strony Psychodemija, powiedziała, iż ludzie szukają różnych obszarów duchowego wsparcia w czasach kryzysu, „co pomaga im odzyskać poczucie kontroli nad sytuacją, zrozumieć zmiany i dostosować się do nich”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Obrazy diabła”

Rosyjscy politycy, tacy jak Witalij Miłonow, członek Dumy Państwowej z ramienia partii Jedna Rosja w Sankt Petersburgu, postrzegają ten trend jako niebezpieczny. Opisuje wróżenie jako „satanistyczny rytuał”, a karty Tarota jako „obrazy diabła”.

W wywiadzie dla portalu Parlamentskaja Gazieta powiedział, iż „wszystko to jest kategorycznie niedopuszczalne i powinno być całkowicie zabronione dla kogokolwiek. jeżeli ktoś niemądrze jest w posiadaniu kart tarota, niech je spali i umyje ręce”.

Miłonow stwierdził nawet, iż tarociści, numerolodzy i inni „magicy” powinni trafiać do więzienia za popełnianie czynów o charakterze pseudoreligijnym bez rejestracji jako organizacja religijna.

Godong/Universal Images Group via Getty Images) / Getty Images

Czytanie kart tarota (zdjęcie ilustracyjne)

„Oszustwa i pseudonauka”

Pogląd ten poparł wicemarszałek Dumy Państwowej Borys Czernyszow, który w rozmowie z RIA Nowosti powiedział, iż w krajach takich jak Egipt państwowi nadawcy zakazali kanałom telewizyjnym i stacjom radiowym zapraszania astrologów, wróżbitów i innych pseudonaukowych „ekspertów”. Według niego Rosja również powinna przyjąć takie podejście.

Następnie stwierdził, iż „takie materiały są często przedstawiane jako rozrywkowe lub neutralne treści, ale w rzeczywistości wykorzystują ignorancję poszczególnych obywateli i tworzą tolerancję dla oszustw, przyczyniając się do rozprzestrzeniania pseudonauki”.

Powiedział, iż będzie domagał się, aby kierownictwo największych mediów zastąpiło „magię i przesądy projektami edukacyjnymi, historiami sukcesu, a także opowieściami o osiągnięciach nauki i kultury”. Projekt ustawy zakazującej reklamowania wróżenia z kart tarota został przedstawiony w listopadzie przez wiceprzewodniczącego komisji ds. polityki informacyjnej Dumy Andrieja Swincowa.

Powiedział on wewnętrznej stronie informacyjnej Parlamentskaja Gazieta, iż „Faktem jest, iż zainteresowanie tarotem w Rosji osiągnęło poziom masowej psychozy i wciąż nabiera tempa. Z nieszkodliwej rozrywki przekształciło się w przemysł zainteresowany wyłącznie zyskiem. Jest to biznes zbudowany na fikcji i oszustwie”.

Read Entire Article