Zbigniew Ziobro, organizując transmisję swojego oświadczenia w siedzibie PiS, chciał uczynić z Nowogrodzkiej pas transmisyjny. Chodziło o to, by PiS potwierdził, iż wspiera byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, a koledzy przestali opowiadać, iż ucieczka z Polski szkodzi partii.