Twórca aplikacji ICEBlock, Joshua Aaron, pozywa administrację Donalda Trumpa po tym, jak rząd USA miał wywierać presję na Apple, by usunęło aplikację z App Store.
ICEBlock – narzędzie do crowdsourcingowego zgłaszania obecności funkcjonariuszy imigracyjnych – zostało skasowane z platformy po zarzutach, iż zagraża bezpieczeństwu służb.
Aaron twierdzi, iż przedstawiciele rządu, m.in. Pam Bondi, Kristi Noem, Todd Lyons i Thomas Homan, grozili mu śledztwem i odpowiedzialnością karną, aby „uciszyć” działania obywatelskie i zniechęcić firmy technologiczne do wspierania takiej formy informacji publicznej. W pozwie argumentuje, iż aplikacja była projektowana z poszanowaniem prywatności (brak mediów, czatów, kont, krótki czas przechowywania danych), a Apple niesłusznie ją usunęło — szczególnie iż wcześniej przeszła pełną procedurę zatwierdzającą.
Pozew domaga się uznania działań rządu za naruszenie Pierwszej Poprawki oraz zakazu podobnych ingerencji w przyszłości.
Więcej o sprawie napisał serwis 9to5Mac.
Jeśli artykuł Twórca aplikacji ICEBlock, Joshua Aaron, pozywa administrację Donalda Trumpa nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.
