Trans-aktywista otrzymał Komunię św. na Jasnej Górze? Szokujące doniesienia Onet.pl

pch24.pl 4 days ago

Czołowy polski trans-aktywista, Jadwiga Maria Minakowska miał otrzymać Komunię Świętą z rąk przeora klasztoru na Jasnej Górze, o. Samuela Pacholskiego OSPPE. Swoją historię opisał w mediach społecznościowych. Do czasu publikacji artykułu, ojcowie paulini nie skomentowali zaprezentowanej wersji wydarzeń.

Szokujące informacje ujawnił na swoim Facebooku redaktor Onet.pl i demograf Marek Minakowski, który dzisiaj prezentuje się jako „kobieta po tranzycji” Jadwiga Maria Minakowska. 5 października uczestniczył w Mszy św. celebrowanej na Jasnej Górze przez bp Artura Ważnego, gdzie w pełni świadomie Komunii św. miał udzielić mu przeor o. Samuel Pacholski.

„Przed mszą w Bazylice Jasnogórskiej rozmawiałam z przeorem Pacholskim. Wiedział o mnie od biskupa Ważnego, który opowiadał mu o mojej wymianie listów z biskupem Jeżem. Na mszy zajęłam krzesło w pierwszym rzędzie, na wprost ołtarza, przy którym bp istotny głosił kazanie. Cała mszę miałam na głowie mój wielki różowy kapelusz, który wszyscy znają. Na wysokim obcasie i w kapeluszu miałam prawie 2 m wzrostu i widział mnie każdy, kto patrzył w stronę ołtarza. Przeor wyszedł przekazać znak pokoju i uścisnęliśmy sobie ręce. A gdy nadeszła pora Komunii, przeor osobiście mi jej udzielił” – relacjonował na Facebooku trans-aktywista.

Do czasu publikacji niniejszego artykułu, ojcowie Paulini z Jasnej Góry nie skomentowali rewelacji przedstawionych przez Minakowskiego. Na nagraniach z transmisji Mszy św. widać jednak stojącego w pierwszym rzędzie aktywistę, co przynajmniej częściowo potwierdza jego wersję wydarzeń.

Nauka Kościoła katolickiego uważa operację tzw. tranzycji za grzech śmiertelny. Teoretycznie osoba transpłciowa może otrzymać Komunię św., jednak jak zauważa Kongregacja Nauki Wiary (dzisiaj Dykasteria Nauki Wiary), wyłącznie pod warunkiem wyspowiadania się z tego grzechu i wyrażenia skruchy. Co więcej, integralnym warunkiem udzielenia takiej osobie Najświętszego Sakramentu jest unikanie sytuacji publicznego zgorszenia lub dezorientacji wiernych w związku z przyjmowaniem sakramentów.

W opisanej sytuacji jednak mamy do czynienia z zupełnie inną perspektywą. Trans-aktywista afirmuje zaburzenie tożsamości płciowej, utrzymuje, iż przeszedł operację „zmiany płci”, oraz w żaden sposób nie uznaje swojego postępowania jako grzech. Z uwagi na manifestacyjną postawę Minakowskiego, nie został również spełniony warunek „unikania sytuacji publicznego zgorszenia”. Co więcej, wizyta aktywisty na Jasnej Górze była częścią prac nad filmem dokumentalnym opowiadającym o jego „przemianie”.

„To się nazywa być centralnym punktem uroczystości. Ale prawda jest taka, iż ja tam nie byłam w swoim imieniu. Byłam ambasadorką dziesiątek tysięcy osób transpłciowych – katolickich lub żyjących w katolickich rodzinach. Dla których jest ważne, by zobaczyć, iż transpłciowość i chrześcijaństwo można godzić. Możemy być sobą będąc częścią Kościoła” – napisał aktywista komentując wizytę na Jasnej Górze.

Marek Minakowski jest demografem, genealogiem i byłym prawicowym komentatorem. Na codzień pracuje jako redaktor Onet.pl. Występował m.in. w Klubie Ronina, udzielał wywiadów na łamach „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”. W pewnym momencie zaczął uważać się za kobietę, zmienił imię oraz przeszedł tzw. operację zmiany płci. 10 czerwca 2025 poinformował kandydowaniu na stanowisko Prezydenta RP.

Źródło: Facebook.com / onet.pl

PR

Jest biologicznym mężczyzną, uważa się za kobietę. Chce być… „prezydentką” Polski

Read Entire Article