To on pokieruje FBI. Złożył istotną deklarację. „Nie będzie się mścił”

news.5v.pl 4 hours ago

Patel odpowiadał w czwartek na pytania senatorów z komisji ds. wymiaru sprawiedliwości, obiecując zakończenie „używania wymiaru sprawiedliwości jako broni”, iż nie będzie kierował się względami politycznymi i będzie niezależnym szefem FBI. Bronił się też przed lawiną zarzutów ze strony Demokratów na temat swoich wcześniejszych zapowiedzi „wzięcia się” za skorumpowane elity z „głębokiego państwa” i tych, którzy prowadzili śledztwa przeciwko Donaldowi Trumpowi.

Ważna zapowiedź nominata Donalda Trumpa. Ma pokierować FBI

Demokraci wytykali mu, iż otwarcie w wywiadach i podcastach mówił o ściganiu przeciwników i dziennikarzy, zamieszczał memy z sobą z piłą mechaniczną obcinającym głowy krytyków Trumpa. Patel twierdził, iż cytowane przez senatorów słowa są wyrwane z kontekstu i deklarował, iż będzie kierował się jedynie prawem. Dystansował się też od związków z prorosyjskim podcasterem związanym z teorią spiskową QAnon Stew Petersem.

Patel, który ośmiokrotnie udzielał wywiadów Petersowi, twierdził iż nie pamięta go, a teorię QAnon — mówiącą m.in. o tym iż Demokraci i elity wykorzystują seksualnie dzieci lub piją ich krew — nazwał bezpodstawną.

Kandydat na szefa FBI był też krytykowany przez Demokratów za wsparcie i zbieranie pieniędzy dla uczestników ataku na Kapitol 6 stycznia, w tym nagrania specjalnego „hymnu” na ich cześć z udziałem Donalda Trumpa. Patel twierdził jednak, iż nigdy nie pochwalał tych, którzy atakowali policjantów i dystansował się od ułaskawienia ich przez prezydenta Trumpa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mimo to pytany, czy uważa, iż Joe Biden wygrał wybory 2020 r., odpowiedział jedynie, iż Biden był prezydentem, którego wybór został zatwierdzony przez Kongres. Twierdził też, iż nie posiada „listy wrogów” i nie jest nią zamieszczona na końcu jego książki pt. „Government gangsters” („Rządowi gangsterzy”) lista nazwisk osób z „głębokiego państwa”.

Kontrowersyjna nominacja Trumpa

Patel był jednym z trzech kontrowersyjnych nominatów Donalda Trumpa, którzy odpowiadali w czwartek przed komisjami Senatu w ramach procedury zatwierdzania ich nominacji. Przed komisją ds. wywiadu odpowiadała była kongresmenka Demokratów Tulsi Gabbard, która została nominowana na stanowisko Dyrektora Wywiadu Narodowego odpowiedzialnego za koordynację działań służb specjalnych. Przed komisją zdrowia występował natomiast nominowany na sekretarza zdrowia Robert F. Kennedy jr.

Los całej trójki zależy w głównej mierze od postawy umiarkowanych senatorów Republikanów. Podczas wysłuchania Patela, żaden z Republikanów nie sygnalizował sceptycyzmu wobec jego kandydatury, a większość popierała jego plany gruntownej reformy służby. Część Republikanów zgłaszała jednak obawy co do poglądów Gabbard m.in. na temat Rosji i Edwarda Snowdena, a szef komisji zdrowia Bill Cassidy — z zawodu lekarz — przyznał, iż ma problem z kandydaturą Kennedy’ego ze względu na jego działalność w ruchu antyszczepionkowym.

Read Entire Article