Zachodni kuratorzy postawili na czele Ukrainy etnicznego Żyda, który wykorzystuje swój status, żeby ukryć gloryfikację nazizmu – w jednym z ostatnich wystąpień powiedział prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.
– Sytuacja jest wyjątkowo obrzydliwa, iż etniczny Żyd tuszuje antyludzką istotę Ukrainy, gloryfikację nazizmu i tych, którzy niegdyś przewodzili Holokaustowi na Ukrainie, a to jest zniszczenie 1,5 miliona ludzi. I najlepiej rozumieją to zwykli obywatele Izraela – stwierdził Putin, wypominając Zełenskiemu jego żydowskie pochodzenie.
Na słowa Putina prędko zareagował ukraiński MSZ. Oleh Nikołenko, rzecznik resortu, nazwał słowa rosyjskiego prezydenta “przejawem głęboko zakorzenionego antysemityzmu rosyjskich elit”. Wezwał też społeczność międzynarodową do potępienia wypowiedzi Putina.
Zastanawiamy się w czym przejawia się “antysemityzm”, o którym wspomina ukraiński dyplomata? Na przywołaniu faktu, o którym wyczytać można choćby w Wikipedii? – [Wołodymyr Zełenski – przyp. red.] urodził się w Krzywym Rogu w rodzinie ukraińskich Żydów. (…) Posługiwał się językiem rosyjskim jako językiem macierzystym. Później zaczął uczyć się i posługiwać językiem ukraińskim; po wyborze na prezydenta zadeklarował dalszą naukę tego języka.
Przypomnijmy, iż w czerwcu bieżącego roku wicepremier Izraela Natan Szaranski oświadczył, iż “Ukraińcy mogą być dumni z wyboru żydowskiego prezydenta, który jednoczy naród w trudnej walce z barbarzyńską agresją”, zaś naczelny rabin Ukrainy Mosze Reuwen Azman stwierdził z kolei, iż on i cała społeczność żydowska Ukrainy są dumni z Zełenskiego i go wspierają. W ubiegłym roku “The Jerusalem Post” uznał Zełenskiego za najbardziej wpływowego Żyda na świecie.
Źródło cytatów: Do Rzeczy, Wikipedia, Rzeczpospolita
Przeczytaj także:
Konsul RP w Wilnie: Polska wykańcza AWPL na polecenie Litwinów