The abroad Minister's exposé and the president's critic. "Only Sikorski could afford something like that"

news.5v.pl 4 hours ago

Posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od wysłuchania informacji szefa MSZ o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 r. Na sali plenarnej obecny był Andrzej Duda, który po wystąpieniu Radosława Sikorskiego wygłosił oświadczenie.

Prezydent skrytykował ostro ministra spraw zagranicznych. Nie spodobało mu się hasło „Cała Polska naprzód!”, którym Radosław Sikorski zakończył swoje exposé. Posłowie koalicji rządzącej przyjęli je z aplauzem, ponieważ wykorzystuje je w swojej kampanii prezydenckiej Rafał Trzaskowski.

— Szkoda, iż padło to partyjne hasło, i szkoda, iż tyle razy mieliśmy dzisiaj do czynienia z de facto politycznymi, partyjnymi wycieczkami w trakcie wystąpienia — stwierdził Andrzej Duda.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Tylko Sikorski mógł sobie na coś takiego pozwolić”

— Prezydent ma obowiązek z rządem współdziałać w dziedzinie polityki zagranicznej, a nie te działania recenzować. A to właśnie nieustannie robi Andrzej Duda w końcówce swojej kadencji – mówi Onetowi prof. Agnieszka Kasińska-Metryka, politolożka i ekspertka od marketingu politycznego.

— W zdrowej demokracji ten obszar, czyli dyplomacja, jest newralgiczny i tu nie powinny być załatwiane interesy inne niż nasze międzynarodowe. A prezydent ostatnio bardzo często wchodzi w tę rolę krytyka, moralizatora, kogoś, kto chce pokazywać, jak być powinno – a według niego nie jest – podkreśla nasza rozmówczyni.

— Wszystko, co dzieje się w polityce krajowej spotyka się z reakcją Pałacu Prezydenckiego i ten Pałac od razu rezonuje. A nie taka jest rola głowy państwa – przekonuje prof. Kasińska-Metryka.

— Inną sprawą jest jednak to, iż my jesteśmy w czasie bardzo szczególnym, czasie kampanii. Ten okrzyk partyjny w exposé, przytoczenie hasła jednego z kandydatów, było typowe właśnie dla niepokornego ministra Sikorskiego, tylko on mógł sobie na coś takiego pozwolić — uważa politolożka.

— Jednak ja bym nie przesadzała, jeżeli chodzi o skalę oddziaływania, bo dla szeregowego obywatela kwestia hasła nie jest aż tak istotna. Niektórzy prawdopodobnie choćby go nie rozpoznali. Co nie zmienia faktu, iż akurat w exposé szefa dyplomacji takie odniesienia na forum publicznym nie powinny mieć miejsca, a poza tym wcale Trzaskowskiemu nie pomagają — dodaje.

„Prawica bezrefleksyjnie popiera działania Trumpa. A minister Sikorski jest tu bardziej racjonalny”

Dodajmy, iż Andrzej Duda skrytykował ministra Sikorskiego także za to, że, w jego opinii, w wystąpieniu za mało miejsca poświęcił współpracy ze Stanami Zjednoczonymi.

— Cóż, te działania bardzo proamerykańskie są typowe po prawej stronie sceny politycznej, w zasadzie choćby bez oglądania się na to, co mówi i co robi Waszyngton. Podobnie jak stawianie przez prawicę jako odrębnych spraw współdziałania z Unią i z NATO. A te sprawy nie powinny być postrzegane jako osobne, oderwane od siebie, a wręcz przeciwnie – mówi prof. Kasińska-Metryka.

Read Entire Article