Oświadczenie dr Lucyny Kulińskiej.
Drodzy Rodacy, Przyjaciele, Znajomi!
Dzisiaj otrzymałam uchwałę Okręgowej Komisji Wyborczej w Krakowie o odmowie zarejestrowania mojej kandydatury do dalszego procedowania. Po weryfikacji nie udało mi się uzyskać w kolejnej (drugiej) turze procedury wyborczej wymaganych 2 tysięcy ważnych głosów poparcia w moim okręgu 33. Oznacza to, iż straciłam szanse na reprezentowanie Państwa w Senacie. Z naszej listy wykreślono bowiem ponad 20% podpisów.
Jest mi przykro, ale ja i mój społeczny, samodzielny, „partyzancki” Komitet zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy, by UCZCIWIE stanąć do boju o przyszłość kochanej Ojczyzny.
Zabrakło nam doświadczenia i czasu w skuteczną kampanię, mimo iż do pomocy stanęło wielu patriotów, wspaniałych Polaków w tym Kresowian, o których prawa walczę od lat. Nie ukrywam, iż podwójny system zbierania głosów przez komitety (krajowy i lokalny), czas urlopów wakacyjnych i maksymalne skrócenie kampanii miały bezpośredni wpływ na ten wynik. Nie bez znaczenia jest też brak wiary Rodaków w to, iż wybory mogą cokolwiek zmienić w zabetonowanym przez partie „okrągłego stołu” systemie.
Były i zyski. Udało się nam, moim Przyjaciołom z Komitetu odbić z obcych rąk krakowski Rynek Główny – wizytówkę Polski! Chwała im za to! Wiele osób zapoznało się też z moim programem i postulatami.
SERDECZNIE DZIĘKUJĘ TYM WSZYSTKIM, KTÓRZY POMOGLI MI W ZBIERANIU GŁOSÓW, WSPIERALI na każdym etapie tej niełatwej walki. Z SERCA WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ! Mimo niepowodzenia wierzę głęboko, iż Polska zwycięży, a jej wrogowie, źle życzący i szkodzący Polakom zostaną w końcu pokonani. To tylko kwestia czasu i naszej determinacji. KOCHAJMY NASZĄ OJCZYZNĘ! NIE PODDAWAJMY SIĘ!
Lucyna Kulińska