Włościejewki – to tutaj szkolili się ostatnio Terytorialsi z kilku brygad WOT w ramach kursu podoficerskiego SONDA. Obiekty ESA stały się jednym z miejsc zmagań żołnierzy, którzy chcą zdobyć pierwszy stopień podoficerski.
Podczas ostatnich zajęć nad szkoleniem w ramach kursu podoficerskiego SONDA czuwali instruktorzy oraz starsi podoficerowie dowództwa wielkopolskiej Brygady. W oparciu o obiekty szkoleniowe European Security Academy (ESA) we Włościejewkach, żołnierze z kilku brygad WOT realizowali zagadnienia związane z "leadership” (przywództwo wojskowe).
Żołnierze w ramach poszczególnych zagadnień musieli m.in. pokonać tor przeszkód. Instruktorzy oceniali ich działanie w stresie, zmęczeniu psycho-fizycznym oraz pod presją czasu. Szkolenie na obiektach ESA to świetny sposób, by przyszli podoficerowie uczyli się dowodzenia drużyną, potrafili podejmować decyzje, planować zadania oraz odpowiednio je delegować. Atrybutem dowódcy jest także umiejętność rozwiązywania konfliktów w zespole oraz wykorzystywanie potencjału ludzi. O upragnione dwie belki walczy 49 żołnierzy, w tym 15 z 12 WBOT.
Jednym z najbardziej wymagających elementów w wyszkoleniu podoficera jest przywództwo. Tym razem na zadania trzeba spojrzeć z perspektywy instruktora- dowódcy – tłumaczy st. chor. sztab. Mariusz SKORYNA, SPD 124 batalionu lekkiej piechoty w Śremie.
