Sikorski reacts to Munich tragedy. Conference with leading politicians canceled

natemat.pl 3 hours ago
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa, która miała odbyć się w dniach 14-16 lutego z udziałem czołowych polityków z całego świata, została odwołana w związku z tragicznymi wydarzeniami w stolicy Bawarii. Mimo to minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zdecydował się udać do Monachium, by wesprzeć tamtejsze służby i polityków.


Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa od lat jest jednym z najważniejszych światowych forów debaty o międzynarodowym bezpieczeństwie. Organizowana jest nieprzerwanie od 1963 roku. W wydarzeniu mieli uczestniczyć szefowie państw, ministrowie i eksperci, by dyskutować o globalnych zagrożeniach, w tym o ochronie przed atakami na ludność cywilną. Jednym z tematów miało być właśnie zapobieganie takim tragediom, jak ta, która wydarzyła się dziś w Monachium.

Wśród zaproszonych gości był m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który miał wziąć udział w panelu poświęconym roli miast w budowaniu odporności na populizm i zagrożenia dla demokracji. Miał on także spotkać się z delegacją amerykańską, by przekonywać ich do dalszego wsparcia Ukrainy. W związku z odwołaniem konferencji, Trzaskowski oraz inni politycy nie pojawią się w Monachium.

Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa odwołana. Minister Sikorski mimo to leci do stolicy Bawarii


Mimo anulowania konferencji Radosław Sikorski zdecydował się udać do Niemiec, aby wesprzeć tamtejsze władze i służby w działaniach związanych z tragicznym incydentem. Minister spraw zagranicznych podkreślił, iż w obliczu tak dramatycznych wydarzeń konieczna jest międzynarodowa solidarność i szybkie działanie.



Jego wizyta ma również na celu rozmowy z politykami i ekspertami o dalszych krokach w zakresie poprawy bezpieczeństwa publicznego w obliczu narastających w Europie zagrożeń.

Tragedia w Monachium. Kierowca samochodu wjechał w tłum ludzi


Do dramatycznego zdarzenia doszło dziś rano na jednej z głównych ulic Monachium, gdzie odbywała się demonstracja zorganizowana przez niemiecki związek zawodowy Verdi. Kierowca Mini Coopera wjechał w tłum ludzi, raniąc co najmniej 28 osób, w tym dzieci. Dwie osoby są w stanie krytycznym.

Policja podała, iż sprawcą zdarzenia jest 24-letni Afgańczyk, który ubiegał się o azyl. Funkcjonariusze badają, czy był to celowy atak, czy tragiczny wypadek. Według świadków przed zatrzymaniem sprawcy policjanci oddali strzały.

Sytuacja jest już opanowana, ale wydarzenie to podkreśla pilną potrzebę działań na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej.

Read Entire Article