Shein and Temu prices will endure even more from the fresh de minimis rule

manager24.pl 3 hours ago

Prezydent Donald Trump w zeszłym tygodniu zawiesił lukę w globalnym handlu, umożliwiającą bezcłowy wwóz mniejszych paczek do Ameryki. To zamyka furtkę do Stanów Zjednoczonych chińskim gigantom, takim jak Shein i Temu, którzy mogliby potencjalnie przerzucić koszty tych ceł na konsumentów. Trump zniósł tzw. „wyjątek de minimis”, który dopuszczał bezcłowe dostawy towarów o wartości 800 dolarów lub mniejszej do Stanów Zjednoczonych. Gigantyczne platformy e-commerce wykorzystały tę lukę, wysyłając setki milionów paczek do amerykańskich konsumentów.

Administracja zniosła zwolnienie dla towarów pochodzących z Chin i Hongkongu w maju w związku z wojną handlową między USA a Chinami. Najnowsze posunięcie rozszerza je na wszystkie kraje na świecie.

Trump stwierdził w wydanym w środę rozporządzeniu wykonawczym , iż „wielu przewoźników dokłada wszelkich starań, aby unikać organów ścigania i ukrywać nielegalne substancje w importowanych towarach, które trafiają do międzynarodowego handlu”, a ryzyko „unikania, oszustwa i importu nielegalnych narkotyków jest szczególnie wysokie w przypadku artykułów o niskiej wartości, które kwalifikują się do zwolnienia z cła de minimis”. To kolejna zła wiadomość dla chińskich sprzedawców detalicznych i ich klientów, ponieważ uniemożliwia przekierowanie małych przesyłek bezcłowo przez kraje takie jak Wietnam, gdzie obowiązuje 20-procentowa stawka celna. Rozporządzenie wykonawcze wymaga również zgłoszenia pochodzenia przesyłki do amerykańskiej Służby Celnej i Ochrony Granic (CBP).

Temu i Shein zaczęli już gromadzić zapasy towarów i wysyłać je hurtowo do magazynów w USA, aby skrócić czas wysyłki.

Kilka godzin po wygaśnięciu zwolnienia de minimis dla Chin na początku maja, Temu ogłosiło gruntowną przebudowę swojego modelu wysyłkowego . Firma zapowiedziała, iż wszystkie zamówienia z USA będą wysyłane za pośrednictwem dystrybutorów w USA, dodając, iż „ceny dla amerykańskich konsumentów pozostają niezmienione”. Jednak niektórzy amerykańscy klienci Temu zaczęli narzekać na wyższe ceny, a produkty gwałtownie znikały z magazynów.

Mężczyzna trzyma przesyłkę z Temu w 2024 roku.

Firmy będą musiały w końcu uzupełnić zapasy w swoich magazynach, a „nakładając (zawieszenie de minimis) na całym świecie, nie ma innego obejścia” – powiedział CNN Chris Tang, profesor zarządzania globalnym łańcuchem dostaw na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Firmy będą teraz musiały płacić wysoki podatek importowy, choćby jeżeli będą wysyłać towary hurtowo, co oznacza, iż klienci mogą w przyszłości zapłacić więcej. Zawieszenie zasady de minimis wpłynie również na miliony sprzedawców na platformie Amazon Haul, konkurencyjnej platformie rabatowej dla Temu i TikTok Shop, która oferuje bezpośrednią wysyłkę z Chin.

Rzecznik Amazona powiedział CNN, iż firma „niezmiennie oferuje najniższe ceny w najszerszej gamie produktów” i iż „będzie przez cały czas oferować ceny na poziomie porównywalnym z cenami innych sprzedawców detalicznych w szerokiej gamie produktów lub niższe”. Temu nie odpowiedział na prośbę CNN o komentarz.

Zmiana sposobu robienia zakupów przez Amerykanów

Uchylenie przepisów wprowadzone w ubiegłym tygodniu wpłynie na ogromną liczbę przesyłek, które Amerykanie przywykli otrzymywać bezcłowo, a których liczba wzrosła wykładniczo w ciągu ostatniej dekady.

CBP poinformowało wcześniej CNN, iż przetwarza „prawie 4 miliony przesyłek de minimis objętych zwolnieniem z cła dziennie”. Badania wskazują, iż większość tych przesyłek pochodzi z Chin i Hongkongu. Łącznie, w ciągu ostatniego roku fiskalnego, CBP podało, iż 1,36 miliarda paczek trafiło do Stanów Zjednoczonych w ramach zwolnienia de minimis.

Gdy rozporządzenie wykonawcze Trumpa wejdzie w życie 29 sierpnia, większość towarów wysyłanych za granicę będzie podlegać cłom kraju pochodzenia. Cła wyniosą około 80 dolarów za sztukę w przypadku kraju o stawce celnej poniżej 16%, 160 dolarów za sztukę w przypadku kraju o stawce celnej od 16% do 25% oraz 200 dolarów za sztukę w przypadku kraju o stawce celnej powyżej 25%. Część tych kosztów może zostać przerzucona na konsumentów.

Pracownik szyje ubrania w fabryce odzieży zaopatrującej SHEIN, transgraniczną firmę e-commerce zajmującą się szybką modą w Kantonie, w południowej prowincji Guangdong w Chinach, 18 lipca 2022 r.

Gospodarstwa domowe o niższych dochodach najbardziej ucierpią z powodu wyższych cen na chińskich platformach e-commerce. Według badań ekonomistów z UCLA i Yale z lutego, około 48% paczek de minimis zostało wysłanych do najuboższych kodów pocztowych w Ameryce, a 22% do najbogatszych. Administracja Trumpa najpierw w maju obniżyła zwolnienie de minimis dla Chin, ale potem obniżyła cło na te tanie przesyłki ze 120% do 54%. Istnieje również opcja opłaty ryczałtowej w wysokości 100 dolarów za te towary.

Federalny sąd handlowy w tym tygodniu odmówił zablokowania decyzji Trumpa o zniesieniu zwolnienia de minimis na towary z Chin, ponieważ kwestia ta jest już poruszana w szerszej sprawie kwestionującej politykę taryfową Trumpa. W ramach „Wielkiej Pięknej Ustawy” Trumpa, zasada de minimis miała zostać uchylona we wszystkich krajach w lipcu 2027 r. Ustanowiono choćby karę cywilną w wysokości do 10 000 dolarów za więcej niż jedno naruszenie tej zasady.

Read Entire Article