

„Bruksela znowu wkracza do akcji, by ustawić wybory w Polsce pod dyktando swoich pupilków!” – napisał na X europoseł Arkadiusz Mularczyk. Tak polityk PiS skomentował słowa wiceszefowej KE Henny Virkkunen, która zapowiedziała zorganizowanie okrągłego stołu ws. wyborów prezydenckich w Polsce. Zamieszczony w „Deutsche Welle” wywiad z Virkkunen wywołał w Polsce lawinę komentarzy, w których nie wyklucza się powtórzenia rumuńskiego scenariusza, czyli unieważnienia wyborów przy wsparciu unijnego establishmentu w sytuacji, gdyby Trzaskowski je przegrał.
Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji, w rozmowie z portalem „Deutsche Welle” zapowiedziała, iż niedługo Komisja Europejska zorganizuje okrągły stół w sprawie wyborów w Polsce. Pod lupę mają być wzięte pojawiające się w sieci treści dotyczące wyborów, do których mają dostęp wszyscy obywatele. Jak stwierdziła Virkkunen, przeanalizowane mają być „scenariusze z władzami krajowymi, NGO’sami i samymi platformami, ponieważ są one również ważnym kanałem komunikacji”. Te zapowiedzi wiceszefowej KE wywołały lawinę komentarzy.
To jest tak szyte grubymi nićmi, iż aż głowa boli.
Po serii spotkań Trzaskowskiego w Brukseli, Berlin za pośrednictwem „Deutsche Welle” puszcza wywiad z przedstawicielką Komisji Europejskiej Henną Virkkunen, która mówi jakie w Polsce są zagrożenia dla demokracji w związku z działaniem platform internetowych Elona Muska i iż należy zrobić „okrągły stół”, aby wybory w Polsce przebiegły „demokratycznie”.
Wywiad jest oczywiście przedrukowywany w „Gazecie Wyborczej”. Pani Henna Virkkunen publicznie wspiera Trzaskowskiego i ma jednoznaczne poglądy polityczne, zbieżne z lewicowo-liberalną i prawdziwą twarzą wiceprzewodniczącego KO.
I to nie jest ingerencja w wybory w Polsce
— napisał na X mec. Bartosz Lewandowski.
Komentarze
Unijna komisarz nie kryje zatem, iż zamierza zająć się przekazem jaki pojawia się w mediach społecznościowych w temacie wyborów.
Przed wyborami zorganizujemy okrągły stół z polskimi władzami i przeanalizujemy różne scenariusze – zapowiada komisarz UE Henna Virkkunen, koleżanka partyjna Donalda Tuska. Ma się to stać „w nadchodzących tygodniach”. Virkkunen nie ukrywa, iż zdaniem Komisji Europejskiej, media społecznościowe „powinny mieć systemy, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się dezinformacji.”
— napisał na X Samuel Pereira z Telewizji wPolsce24.
Już wiecie na czym będzie polegał ten okrągły stół w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce, który zapowiedziała w niemieckim „Deutsche Welle” koleżanka Trzaskowskiego i Tuska Henna Virkkunen. Oni jawnie już grają na Bukareszt w Warszawie!
— brzmi wpis europosła PiS Michała Dworczka.
Okrągły stół to wyraźne przygotowania do tego, co stało się w Rumunii. Razem z Michałem Dworczykiem będziemy żądać wyjaśnień i debaty w Parlamencie Europejskim w tej sprawie
— napisał na X europoseł Daniel Obajtek z PiS i zamieścił film, w którym wraz z Michałem Dworczykiem zapowiada interwencję.
Bruksela znowu wkracza do akcji, by ustawić wybory w Polsce pod dyktando swoich pupilków! KE i Henna Virkkunen bezczelnie ingerują w naszą demokrację, udając obrońcę „uczciwości wyborczej”, a w rzeczywistości chodzi o jedno – pomóc Trzaskowskiemu i jego ekipie
— napisał w mediach społecznościowych europoseł Arkadiusz Mularczyk z PiS.