Rosja chce zaatakować członka NATO? Gromadzi wojsko i sprzęt przy granicy

natemat.pl 7 hours ago
Rosja znacząco zwiększa swoją obecność wojskową wzdłuż liczącej ponad 1300 kilometrów granicy z Finlandią – alarmują zachodnie media i przedstawiciele NATO. W odpowiedzi Helsinki wzmacniają własne siły obronne, intensyfikując współpracę z USA i NATO, zwiększając budżet obronny oraz organizując wspólne manewry.


Jak informuje "Wall Street Journal" i "New York Times", powołując się na zdjęcia satelitarne i źródła NATO, Moskwa przez ostatnie miesiące rozmieściła nowe instalacje wojskowe tuż przy granicy z Finlandią, która dołączyła do Sojuszu w 2023 roku, zrywając z trwającą dekady polityką neutralności.

Rosja gromadzi sprzęt i wojsko przy granicy z Finlandią


Na fotografiach widać m.in. dziesiątki namiotów, nowe magazyny, potencjalnie przeznaczone do przechowywania sprzętu wojskowego, a także odnowione schrony dla myśliwców.

W Kamience, oddalonej o 60 km od fińskiej granicy, od lutego 2025 roku pojawiło się ponad 130 wojskowych namiotów – teren, który jeszcze w 2022 roku był niezagospodarowany, dziś może pomieścić do 2 tys. żołnierzy.

Z kolei w Pietrozawodsku, 160 km od granicy, powstały trzy ogromne hale, w których może zmieścić się łącznie ok. 150 pojazdów opancerzonych. Tamtejsze dowództwo ma nadzorować dziesiątki tysięcy rosyjskich żołnierzy.

To kolejny element szerszej strategii militarnej Kremla. Po przystąpieniu Finlandii do NATO Rosja ogłosiła plany zwiększenia liczby żołnierzy z miliona do 1,5 miliona.

W styczniu tego roku fiński Departament Sztuki Wojennej Akademii Obrony Narodowej opublikował raport, w którym przeanalizowano potencjalne scenariusze rosyjskich działań wobec NATO. Eksperci nie wykluczają, iż Moskwa może sięgnąć po taktykę "niespodziewanych ataków na ograniczoną skalę", mających na celu destabilizację regionu i zakłócenie procesu decyzyjnego Sojuszu.

Według autorów raportu, tego typu działania wpisywałyby się w strategię wojny hybrydowej – z jednej strony testującej zdolność NATO do szybkiej reakcji, z drugiej podważającej jedność i determinację państw członkowskich. Potencjalnymi celami mogą stać się newralgiczne obszary od północnej Norwegii, przez Finlandię, aż po kraje bałtyckie – regiony o strategicznym znaczeniu, położone blisko granic Rosji i kluczowych tras morskich oraz infrastruktury wojskowej NATO.

Analitycy podkreślają, iż obszary te są szczególnie narażone na działania o ograniczonym zasięgu – ze względu na swoją geograficzną bliskość do Rosji oraz relatywnie mniejszy potencjał obronny w porównaniu do większych członków Sojuszu.

Z raportu wynika również, iż nasilenie tego typu operacji może nastąpić po 2030 roku. Zdaniem fińskich ekspertów, Moskwa może liczyć na to, iż szybkie i lokalne prowokacje wywołają spory w NATO co do zasadności uruchomienia Artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego – czyli zobowiązania do wspólnej obrony w przypadku ataku na którekolwiek z państw członkowskich.

Read Entire Article