Śmierć Solejmaniego – trzy lata później
3 stycznia minęły trzy lata od zabójstwa irańskiego generała Solejmaniego (szefa elitarnych Sił Ghods) przez Amerykanów. Z tej okazji przygotowałem specjalny artykuł, w którym przybliżyłem postać Solejmaniego oraz wpływ jaki wywarł on na region. W tekście pochyliłem się także nad postacią Muhandisa, który zginął z Solejmanim. Muhandis nie był może aż tak znany jak Solejmani, jednak w momencie śmierci był zdecydowanie jedną z bardziej wpływowych osób stronnictwa pro-irańskiego w Bagdadzie.
IZRAEL
Ben Gwir na Wzgórzu Świątynnym
Itamar Ben-Gwir, minister spraw wewnętrznych w nowym rządzie Netanjahu, pojawił się w zeszłym tygodniu na Wzgórzu Świątynnym. Miejsce znajduje się pod kontrolą Jerozolimskiego Wakfu, podlegającego Jordanii, jednak niektórzy izraelscy politycy od lat roszczą sobie prawa do tego miejsca, które zajmuje szczególne miejsce zarówno w judaizmie, islamie, jak i chrześcijaństwie.
Ben-Gwir pojawił się na Wzgórzu Świątynnym wczesnym rankiem, a jego wizyta trwała zaledwie kilkanaście minut. W efekcie obyło się bez szarpaniny z Palestyńczykami. Wizyta Ben-Gwira wywołała jednak dyplomatyczny skandal. Jego wizytę potępiły nie tylko władze Autonomii Palestyńskiej, czy Jordanii, ale choćby ZEA.
Dyplomaci z ZEA nie poprzestali na protestach. Razem z Chińczykami złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie wizyty Ben-Gwira i statutu Wzgórza Świątynnego. Reakcja ZEA jest interesująca ze względu na 2 kwestie. Przede wszystkim ZEA w 2020 r. podpisało z Izraelem tzw. Porozumienia Abrahama i było bardzo mocno zainteresowane bliską współpracą gospodarczą i wojskową. Ponadto ZEA jest uważane za bliskiego sojusznika USA – w tej sprawie natomiast złożyło wspólny wniosek z Chinami, co po raz kolejny wskazuje na dynamicznie wzrastającą rolę Chin nie tylko w ZEA, ale w całej Zatoce Perskiej i na Bliskim Wschodzie.
Ben-Gwir to jeden z koalicjantów Netanjahu. Wraz w Becalelem Smotriczem należy do najbardziej prawicowych polityków wchodzących w skład nowego rządu. Zarówno Ben-Gwir, jak i Smotricz, są zwolennikami zmiany obecnego statusu quo i rozciągnięcia władzy Izraela na tereny administrowane przez Palestyńczyków. Chodzi nie tylko o Jerozolimę, ale także Zachodni Brzeg.
Rząd Netanjahu proponuje reformę Sądu Najwyższego
Izraelski minister sprawiedliwości Jariw Lewin ogłosił plany reform, które miałyby na celu przebudowę systemu sądownictwa i ograniczenie władzy Sądu Najwyższego.
Jedną z propozycji ministerstwa sprawiedliwości jest przyznanie Knesetowi prawa do odrzucenia orzeczenia Sądu Najwyższego najmniejszą większością, 61 głosów z 120.
Izraelska opozycja krytykuje pomysł, twierdząc iż prawo może zostać wykorzystane do anulowanie ewentualnego wyroku w sprawie Netanjahu, w którego sprawie przez cały czas toczy się proces o korupcję.
https://www.middleeasteye.net/news/israel-government-new-plan-weaken-supreme-court
Rząd Netanjahu i sprawa Ukrainy
Minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen, pytany o konflikt na Ukrainie , powiedział: “Jedno co jest pewne to to, iż będziemy mniej o tym mówić publicznie”.
Republikański senator Lindsey Graham, skrytykował słowa Cohena. Wtórowali mu także inni członkowie Kongresu – tak Republikanie, jak i Demokraci.
“Mam nadzieję, iż pan Cohen rozumie, iż kiedy rozmawia z rosyjskim Ławrowem, rozmawia z przedstawicielem zbrodniczego reżimu, który codziennie popełnia zbrodnie wojenne na skalę przemysłową” – napisał Graham na Twitterze.
Powrót Netanjahu do władzy oznacza, iż jakakolwiek większa pomoc Izraela dla Ukrainy jest bardzo mało prawdopodobna. Bibi utrzymuje bliskie relacje z Kremlem i z pewnością nie będzie chciał tego zaprzepaścić. Zwłaszcza, iż jednym z priorytetów jego rządu jest walka z Iranem, a do tego potrzeba Moskwy i rosyjskich danych wywiadowczych na temat sytuacji w Syrii.
https://www.middleeastmonitor.com/20230103-us-criticises-expected-talks-between-israel-and-russia/
AFGANISTAN
Taliban kupi energię elektryczną z Uzbekistanu
Talibowie podpisał kontrakt z rządem Uzbekistanu na dostawy energii elektrycznej do Afganistanu. Kontrakt najprawdopodobniej jest krótkoterminowy i dotyczy tylko dostaw w okresie zimowym. Już w poprzednim roku Uzbekistan dostarczał energię elektryczną do Afganistanu, więc kooperacja z talibami nie jest nowością.
Chińczycy chcą wydobywać afgańską ropę, ale czy na pewno?
Talibowie podpisali umowę z Pekinem, na podstawie której chińska państwowa spółka CNPC ma rozpocząć wydobycie ropy na północy Afganistanu. Jest to de facto odnowienie umowy jaką pro-amerykański rząd Afganistanu zawarł z Chińczykami w 2011 r.
Oryginalna umowa nigdy nie została wypełniona. Chińczycy rozpoczęli prace nad wydobyciem, jednak jeszcze w 2013 r. zawiesili projekt.
Afganistan posiada bardzo bogate złoża surowców, jednak niestabilność kraju utrudnia ich wydobycie. Tak jest także w przypadku chińskich inwestycji. Pekin obawia się, iż talibowie nie będą w stanie zapewnić bezpieczeństwa chińskim pracownikom. Takie obawy są jak najbardziej realne np. pod koniec 2022 r. bojownicy Państwa Islamskiego zaatakowali hotel w Kabulu, w którym zatrzymywali się chińscy przedsiębiorcy.
https://thediplomat.com/2023/01/taliban-settle-oil-deal-with-chinese-company/
KATAR
Amerykanie inwestują w Katarze
Chevron podpisał kontrakt z rządem Kataru na budowę zakładu, w którym gaz ziemny będzie przekształcany w polietylen. Wartość umowy szacowana jest na ok. 6 mld dolarów.
https://thearabweekly.com/qatar-signs-6-billion-deal-chevron-build-gas-plastics-plant
EGIPT
Śmigłowce dla Egiptu
Amerykańska armia podpisała kontrakt z Boeingiem na budowę 12 śmigłowców CH-47F Chinook, które docelowo mają trafić do Egiptu.
Możliwe, iż to tylko pierwsza część kontraktu, bo Egipt zapowiadał wcześniej, iż jest zainteresowany kupnem 24 maszyn CH-47F Chinook.
Mimo, iż Egipt jest ważnym sojusznikiem USA, to od czasu wojskowego puczu z 2013 r. i odsunięcia prezydenta Morsiego od władzy, dostawy amerykańskiego uzbrojenia do Egiptu są bardzo problematyczne. Amerykanie z dużą rezerwą podchodzą do takich umów, zarzucając władzom w Kairze łamanie praw człowieka – szacuje się, iż w egipskich więzieniach przebywa ok. 60.000 więźniów politycznych.
Problemy z transferami uzbrojenia z USA, spowodowały iż w pewnym momencie Egipcjanie próbowali kupować sprzęt od Rosjan. Jednak wtedy Amerykanie grozili Kairowi sankcjami wynikającymi z ustawy CAATSA – ta sama ustawa stanowiła podstawę do nałożenia sankcji na Turcję za zakup rosyjskich systemów S-400.
https://www.middleeasteye.net/news/egypt-to-buy-426m-worth-helicopters-boeing
TURCJA
Szef tureckiej dyplomacji odwiedzi USA
Mevlut Cavusoglu, który stoi na czele tureckiego MSZ-u, odwiedzi Waszyngton 17 stycznia 2023 r. Jakikolwiek przełom w relacjach USA-Turcja jest jednak mało prawdopodobny.
https://www.arabnews.com/node/2227396/middle-east
Szwecja “nie może spełnić” niektórych żądań Turcji
Turcja, która od miesięcy blokuje starania Szwecji i Finlandii o członkostwo w NATO, postawiła pewne żądania, których Szwecja nie może zaakceptować – powiedział w niedzielę premier Szwecji.
“Jesteśmy przekonani, iż Turcja podejmie decyzję, nie wiemy tylko kiedy” – powiedział, dodając, iż będzie to zależało od polityki wewnętrznej wewnątrz Turcji”.
Turcja blokuje wnioski państw skandynawskich o przystąpienie do sojuszu z powodu oskarżeń, iż zapewniają one bezpieczne schronienie Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) i innym grupom z nią związanym. Turcy uważają PKK za organizację terrorystyczną.
https://www.middleeasteye.net/news/sweden-cant-meet-some-turkey-demands-nato-bid
ARABIA SAUDYJSKA
Amerykanie i Saudowie znowu grają do jednej bramki
Wall Street Journal, powołując się na źródła w Waszyngtonie i Rijadzie, twierdzi iż stosunki między USA a Arabią Saudyjską uległy w ostatnich tygodniach znacznej poprawie. Ceny benzyny w USA znacznie spadły – względem sytuacji z lata 2022 r. Jednocześnie Amerykanie zaostrzają swoją politykę wobec Iranu, co z kolei wymaga ścisłej współpracy z Arabią Saudyjską.
https://www.wsj.com/articles/u-s-saudi-tensions-ease-as-concerns-about-iran-grow-11672927633
SYRIA
Szef dyplomacji ZEA odwiedza Damaszek
Prezydent Syrii Baszar al Assad przyjął w środę w Damaszku ministra spraw zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jest to kolejny dowód na postępującą odwilż w stosunkach między Assadem a Emiratami, które niegdyś wspierały syryjskich rebeliantów.
Według arabskiej prasy, ZEA mogą starać się o wzięcie udziału w syryjsko-tureckich rozmowach na temat normalizacji stosunków.
ZEA były jednym z pierwszych arabskich krajów, które postanowiły „pogodzić się” z Assadem. Jeszcze pod koniec 2018 r. Emiraty ponownie otworzyły swoją ambasadę w Damaszku i zaczęły lobbować w Waszyngtonie w sprawie zniesienia sankcji z Syrii.