Mateusz Morawiecki zapowiedział, iż Polska może rozszerzyć embargo na ukraińskie produkty. MSZ wezwało ambasadora Ukrainy, a Konfederacja wystawiła rachunek polskiej pomocy. Jest to pokłosie decyzji Ukrainy, która pozwała Polskę, Słowację, Węgry.
Wiceminister Jabłoński wskazał również, iż naciski na Polskę na forach wielostronnych, czy kierowanie skarg do międzynarodowych trybunałów nie są adekwatnymi metodami rozwiązywania sporów między naszymi państwami. Zaznaczył też, iż działania te nie będą wobec Polski skuteczne, ponieważ działania podjęte przez polski rząd w obronie interesu polskich rolników są zgodne z prawem krajowym, unijnym i międzynarodowym. Wiceszef MSZ wyraził przy tym zaniepokojenie obserwowanym w ostatnim czasie publicznym przekazem najwyższych przedstawicieli władz Ukrainy, narzucającym jednostronną optykę w odniesieniu do wielowymiarowego problemu eksportu ukraińskich produktów rolnych do państw sąsiadujących. Wiceminister Jabłoński wyraził oczekiwanie, iż zarówno polityka prowadzona przez władze Ukrainy, jak i publiczna komunikacja z ich strony będzie odzwierciedlać faktyczny charakter stosunków polsko-ukraińskich, zarówno obecnych jak i historycznych, z uwzględnieniem bezprecedensowej pomocy okazywanej przez Polskę i Polaków ludności ukraińskiej oraz państwu ukraińskiemu, a także pełnego spektrum naszej dobrej współpracy.
Konfederacja wystawiła Ukrainie rachunek.
Podczas dzisiejszej Konferencji prasowej współprzewodniczący Konfederacji, przewodniczący Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak zaprezentował symboliczny rachunek polskiej pomocy dla Ukrainy. Został opracowany na podstawie danych Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii, który zastrzega, iż Polska należy do państw najmniej transparentnych, jeżeli chodzi o pomoc Ukrainie, więc dane mogą być choćby znacznie zaniżone.
Ukraina skarży Polskę do WTO (Światowa Organizacja Handlu), a my dziś wystawiamy rachunek Ukrainie! pic.twitter.com/R85XZ1jlNF
— Krzysztof Bosak ???????? (@krzysztofbosak) September 19, 2023
Ukraina złożyła pozew przeciwko Polsce, Słowacji i Węgrom
Zasadniczo ważne jest dla nas udowodnienie, iż poszczególne państwa członkowskie nie mogą zakazać importu ukraińskich towarów. Dlatego składamy przeciwko nim pozwy w WTO. Jednocześnie mamy nadzieję, iż państwa te usuną swoje ograniczenia i długo nie będziemy musieli wyjaśniać relacji w sądach. Potrzebujemy z nimi solidarności i ochrony interesów rolników – Julia Swyrydenko.
Wicepremier wyraziła nadzieję, iż podjęte przez Ukrainę kroki oraz naciski Komisji Europejskiej i innych państw członkowskich pozwolą na przywrócenie handlu między Ukrainą a państwami sąsiadującymi.Według polityk, w wyniku jednostronnego zakazu importu ukraińskich produktów rolnych przez Polskę, Słowację i Węgry, krajowi eksporterzy ponieśli już i przez cały czas ponoszą znaczne straty z powodu przestojów, dodatkowych kosztów i niemożności wywiązania się z zagranicznych umów gospodarczych.
Światowa Organizacja Handlu potwierdziła otrzymanie pozwu od Ukrainy, dokument miał zostać otrzymany już w poniedziałek wieczorem. Przedstawiciel organizacji w rozmowie z Reutersem nie podał nazw państw tyczy się pozew, ale jak pisaliśmy wczęsniejUkraina już wcześniej przekazała, iż są to Polska, Słowacja i Węgry. Jednakże szef Biura Polityki Międzynarodowej przy Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz zaznaczył ‚że polscy prawnicy są przygotowani i odpowiedzą na skargę Kijowa.
narodowcy.net/dorzeczy.pl/gov.pl/web/dyplomacja