
"To polowanie na czarownice" - mówi Donald Trump o aferze z ujawnieniem szczegółów operacji wojskowej w Jemenie. Administracja przyznaje się do błędu, ale winą obarcza dziennikarza, którego przez pomyłkę dołączono do grupowego czatu. Celem ataku stała się też brytyjska dziennikarka.