Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził, iż europejskie wojska w Ukrainie będą „uzasadnionym celem dla rosyjskich sił zbrojnych”. Groźby pojawiły się tuż przed zaplanowanym na niedzielę spotkaniem Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem.