Kto stoi za neo-marszałkiem?

niepoprawni.pl 1 year ago

„Nowa jakość” wtargnęła w biały dzień do polskiego Parlamentu niczym bezczelny zbój. Bo oto okazało się, iż powołany na neo- marszałka Sejmu Szymon Hołownia i neo-marszałczyna Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska – zanim zaczęli rządzić – już mają dublerów!

Wprawdzie neo-marszałczyna jest przyzwyczajona do tego, iż kolejny raz została rzucona przez Platformę Obywatelską na pożarcie, ale czego się nie robi dla Ojczyzny?!

Dla potwierdzenia „nowej jakości” i bezczelnie przywróconej praworządności – zaufany führera trafi wprost z celi do Brukseli, by tam walczyć o powrócenie Polski na łono Europy, a konkretnie na łono Niemieckiej Unii Europejskiej! Takiego scenariusza nie zdołali wymyśleć razem wzięci Hitler ze Stalinem, podpisując pakt Ribbentrop- Mołotow!

Od czasu, gdy wykuwała się miłość na linii Berlin-Moskwa, wiele się jednak zmieniło. Dzisiaj już nikt nie przytoczy słynnego w Peerelu powiedzenia, iż na „złodzieju czapka karakułowa”. Bo dzisiejsi złodzieje i łapownicy zasiadają w wymoszczonych ławach Parlamentu Europejskiego i nie słyszałem, by komukolwiek- kto kradł pieniądze walizkami - spadł z głowy przysłowiowy włos.

„Z celi do Brukseli” to nie tylko „nowa jakość” w polskim Parlamencie, ale także „nowa jakość” Parlamentu Europejskiego, w którym już niedługo przestępcy będę decydować o tym kogo wsadzić do więzienia za mowę nienawiści. Czystki, które przeprowadzał Stalin, by zrealizować widoczny już na horyzoncie postęp – to było krwawe preludium do wyrafinowanej polityki miłości, która wtargnęła do Parlamentu Europejskiego i do polskiego Parlamentu. Dziś wystarczy powołać sprawdzonych „killerów” do Trybunału Stanu, by wykończyć każdego – co z satysfakcją nie ukrywają w jeszcze publicznych mediach żołnierze Platformy Obywatelskiej.

Bo fala czystek także i przez media przejdzie, by można było powiedzieć o „odnowionej” Polsce to samo, co mówiono o Rzeszy Niemieckiej w czasach Adolfa Hitlera: „Ein Volk, ein Reich, ein Führer”! Bo przecież celem neo- Führera jest pełna integracja z nową Rzeszą niemiecką…

Zanim jednak neo- Führer zaczął rządzić stało się jasne , iż powszechna miłość w Polsce zapanuje dopiero wtedy, gdy każdego dopadnie „uśmiechnięta twarz opozycji”. Trzeba więc lojalnie przyznać, iż Adolf Hitler nie był aż tak bezczelny, by przed objęciem władzy grozić swoim przeciwnikom, iż ich wsadzi do więzienia i iż zlikwiduje wszystko, co stworzyli poprzednicy! Wtedy Niemcy pogonili by Adolfa, choć już po objęciu przez niego władzy (także w wyniku wyborów!) – zdołali się tak otumanić, iż do ostatnich chwil życia bronili swojego Führera!

Polacy jednak znacznie różnią się od Niemców, gdyż większość z nich dała się otumanić zanim Führer objął władzę! Już dzisiaj słyszałem rozmowę starszych pań, zachwyconych występem neo-marszałka w „odnowionym” Sejmie. Te zmanipulowane, starsze panie, które prawdopodobnie wiele przeżyły za komuny i za czasów „wolnej” Polski zostały tak zaślepione, iż nie dostrzegają kto w istocie za tym „przystojnym” Hołownią stoi…

A przecież jest oczywiste, iż za Hołownią stoi „stary komuch” towarzysz Włodzimierz Czarzasty i cała przeszłość – nigdy nie rozliczonej PZPR! Stara komuna nie może się doczekać, kiedy wreszcie (po 18.latach) znów dorwie się do władzy – więc wysyła neo-marszałka do Prezydenta RP z pilnym ponagleniem. "Nowa jakość" nie może przecież czekać...

Read Entire Article