It's happening in the USA, it's happening.

Najświeższe informacje z piątkowego briefingu Trumpa, to czyszczenie finansów państwa, oraz uwolnienie cen energii ( uwolnienie w sensie pozbycia się podatku za CO2 ).

Kennedy zapowiada zmianę przepisów dotyczących suplementacji fluoru.

Narodowy Program Toksykologiczny opublikował raport w którym powiązał ze sobą bezpośrednio suplementacje fluoru ze spadkiem poziomi IQ u dzieci.

Stan Utah zakazał suplementacji fluorem.

Zobaczymy czy pójdą za tym pozostałe stany ?

Dodatkowo rząd i gubernatorzy kończą z dotowaniem napojów gazowanych z programu SNAP.

Kennedy idzie w kierunku zmiany żywienia dzieci, pozbycia się sztucznych barwników i innych toksycznych dodatków z żywności serwowanej w szkołach i uczelniach.

Czy to jakieś widzimisię ? Nie. Kennedy twierdzi, iż jego zespół wykazał, iż ma to bezpośredni związek między żywieniem, a agresją i poziomem nauki u dzieci.

Nie, nie. To żadne szury i spiskowi teoretycy. To mówi przed kamerami Kennedy.

Mało tego, będą badać plagę autyzmu w USA. Kiedyś na autyzm zapadało 1 na 10 000 dzieci, w tej chwili zapada 1 na 31 dzieci.

Jest to epidemia i będą szukać jej przyczyny w – jak to powiedział Trump: przestajesz cos brać ? Przestajesz coś jeść ? Lub może to zastrzyk ? Ale coś to powoduje.

Mamy też kolejne odkrycia dotyczące transferu milionów publicznych dolarów do prywatnych kieszeni.

Po cyrku z Departamentem Rolnictwa, które wydawało setki milionów na badania równości żywnościowej Queer i dyskryminacji żywnościowej LGBTQ przyszła kolej na kolejne departamenty.

Obecnie interesujące rzeczy wyszły z zasiłkami dla bezrobotnych w Departamencie Pracy.

Okazało się, iż wydano ponad 400 milionów USD na zasiłki dla:

1 – 25 000 bezrobotnych w wieku powyżej 115 lat

2 – 28 000 bezrobotnych w wieku 1 – 5 lat

3 – 10 000 bezrobotnych, którzy się jeszcze nie urodzili.

Przypomnę, iż najstarszy mieszkaniec USA, to kobieta w wieku 114 lat.

Na koniec kwiatuszek z Departamentu Edukacji:

Wstrzymali fundusze dla uniwersytetów ( prywatnych )

400 milionów z Kolumbii i 8 miliardów z Harvardu.

Harvard w zamian za wsparcie państwa zatrudnił Delasio – demokratycznego burmistrza NYC, oraz inną lewicową gwiazdę z Chicago, na świetnie płatnych stanowiskach od niczego.

Pozostałe uniwersytety przerażone wizją utraty pieniędzy, same zgłaszają się do ministerstwa z propozycjami współpracy.

Tymczasem u nas, w Europie cisza. Poza hejtem na Trumpa nie ma nic. Prawdopodobnie takie same szambo finansowe jest lewackiej Europie i elity wolą, by nie dotarło to do świadomości ogłupionych tubylców.