Państwowa Komisja Wyborcza ponownie odrzuciła sprawozdanie finansowe partii posła Grzegorza Brauna, Konfederacja Korony Polskiej. Konsekwencje odrzucenia mogą być dla partii bardzo poważne, powodują bowiem utratę subwencji.
– Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, iż wykazane w sprawozdaniu oraz w części przedłożonych dokumentów dane nie odpowiadają stanowi faktycznemu oraz iż do sprawozdania nie zostały załączone wszystkie dokumenty wymagane we wskazanym wyżej rozporządzeniu – to fragment uzasadnienia do uchwały, którą w poniedziałek przyjęła PKW. Odrzuciła w niej sprawozdanie finansowe KKP za 2021 rok. Do podobnej sytuacji doszło w roku 2020. Wtedy także PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe KKP współtworzącej partię Konfederacja. Jednym z kluczowych ustaleń było to, iż w 2020 roku KKP miała aż 43 konta w banku, jednak pokazała kontrolerom historię operacji tylko czterech z nich. – W przypadku pozostałych trzydziestu dziewięciu, [przesłała – przyp. red.] jedynie potwierdzenie ich sald na koniec 2020 r., co nie pozwalało jednoznacznie stwierdzić, iż w trakcie okresu sprawozdawczego na rachunkach tych nie były dokonywane żadne operacje finansowe (Partia nie przedstawiła takiego potwierdzenia z banku prowadzącego jej rachunki) – wynikało z uzasadnienia do tamtej uchwały.
PKW zarzuca także, iż KKP miała zapomnieć wykazać przyjęcia wartości niepieniężnych, np. użyczenia lokalu. Ponadto PKW miała mieć problem z ustaleniem szczegółów dotyczących wpłat na konta bankowe.
W roku 2022 w związku z casusem partii Nowoczesna, której PKW w 2018 roku także odrzuciła sprawozdanie finansowe, głos zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich.
– Rzecznik Praw Obywatelskich podziela wątpliwości co do niekonstytucyjności przepisów dotyczących kontroli sprawozdania w powiązaniu z automatyzmem sankcji jego odrzucenia w przypadku stwierdzenie jakiegokolwiek uchybienia – szczególnie dotkliwego w skutkach dla partii, które mają prawo do otrzymywania subwencji z budżetu. Rzecznik podkreśla, iż przepisy wprowadzono, by przeciwdziałać sytuacjom korupcjogennym oraz nieprawidłowościom finansowym w funkcjonowaniu partii politycznych. Wyraźna była przy tym intencja ustawodawcy do ograniczenia ryzyka korupcji politycznej w funkcjonowaniu systemu partii politycznych, w tym m.in. bezprawnego uzyskiwania korzyści przez partie z nielegalnych źródeł. Całkowita jednak utrata prawa do subwencji powinna być rozwiązaniem najsurowszym i ostatecznym, możliwym do zastosowania jedynie, gdy analizowane naruszenie miało wybitnie szeroką skalę lub szczególnie naganny charakter i stanowiło poważne zagrożenie dla systemu partyjnego – czytamy na stronie RPO.
Mając na uwadze fakt, iż poseł Grzegorz Braun nie jest ulubieńcem i przyjacielem systemu, rodzi się pytanie, czy odrzucanie sprawozdań finansowych KKP nie jest próbą odcięcia partii od subwencji, co wiązałoby się z potężnym uderzeniem w skuteczne funkcjonowanie partii.
Źródło informacji: bip.brpo.gov.pl, rp.pl, PAP
Przeczytaj także:
Skandaliczne zachowanie wicemarszałek Gosiewskiej. Wyłączyła mikrofon posłowi Braunowi i nazwała go „ruską onucą” [WIDEO]