przedruk
27.09.2024 22:08
Ten fragment uzasadnienia robi piorunujące wrażenie.
- o ile starzy sędziowie będą uchylać orzeczenia nowym sędziom, a nowi sędziowie będą podważać im status i nowi sędziowie będą podważać status starych sędziów, to stracimy własne państwo. To to państwo przestanie działać w zakresie wymiaru sprawiedliwości - mówił dziś w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński. Później ostrzegł tych, których działania podyktowane są "specjalnymi czasami".
Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne - wynika z piątkowej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego.
Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały ocenił, iż doszło do "instrumentalnego wykorzystania prawa" przy odsunięciu Dariusza Barskiego ze stanowiska szefa PK. "Ta sprawa pokazuje, do jakich skutków może prowadzić opieranie się na opiniach prawnych" - ocenił.
W sieci popularność zdobywa jednak inny fragment uzasadnienia sędziego. Brzmi jak proroctwo, które może się ziścić, jeżeli w wymiarze sprawiedliwości dalej będzie trwać pat.
- o ile starzy sędziowie będą uchylać orzeczenia nowym sędziom, a nowi sędziowie będą podważać im status i nowi sędziowie będą podważać status starych sędziów, to stracimy własne państwo. To to państwo przestanie działać w zakresie wymiaru sprawiedliwości - mówił dziś w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński. Później ostrzegł tych, których działania podyktowane są "specjalnymi czasami".
Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne - wynika z piątkowej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego.
Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały ocenił, iż doszło do "instrumentalnego wykorzystania prawa" przy odsunięciu Dariusza Barskiego ze stanowiska szefa PK. "Ta sprawa pokazuje, do jakich skutków może prowadzić opieranie się na opiniach prawnych" - ocenił.
W sieci popularność zdobywa jednak inny fragment uzasadnienia sędziego. Brzmi jak proroctwo, które może się ziścić, jeżeli w wymiarze sprawiedliwości dalej będzie trwać pat.
- o ile starzy sędziowie będą uchylać orzeczenia nowym sędziom, a nowi sędziowie będą podważać im status i nowi sędziowie będą podważać status starych sędziów, to stracimy własne państwo. To to państwo przestanie działać w zakresie wymiaru sprawiedliwości
- ostrzegł sędzia Kapiński.
Czy pan potrafi podać jakie liczby w środę w totka wypadną?
Nie.
To po co tak pisać?!