Rolnicy z “Solidarności” zapowiadają ogólnopolski protest spowodowany zalaniem polskiego rynku zbożem z Ukrainy. Nie zamierzają odpuścić.
Przez ostatnie tygodnie rolnicy organizowali lokalne protesty będące odpowiedzią na nierozważną politykę rządu w kwestii przyjmowania zboża z Ukrainy. Niestety, okazały się one nieskuteczne, dlatego teraz planują protest w całym kraju. W najbliższych dniach zapadną konkretne decyzje w sprawie skali protestu, ale już wiadomo, iż zablokowane zostanie m.in. centrum Szczecina. Ma powstać rolnicze miasteczko protestacyjne, na które rolnicy przyjadą traktorami i innymi wozami używanymi do uprawy roli. Planują także szersze działania, które tym razem nie będą polegały wyłącznie na blokowaniu konkretnych tras. Ich zdaniem, takie działania nie robią już wrażenia na rządzie.
Z patologiczną sytuacją związaną z przyjmowaniem zboża z Ukrainy mamy do czynienia już od 1 czerwca 2022 roku. Ukraińscy rolnicy mogą bez ograniczeń taryfowych i pozataryfowych wwozić zboże do UE w ramach tzw. korytarzy solidarnościowych. Zboże miało przejeżdżać przez teren Polski do innych państw, przede wszystkim afrykańskich, a w praktyce większość zostaje w Polsce.
– Tona ukraińskiej pszenicy kosztuje 700-800 zł, podczas gdy nasza kosztowała w listopadzie 1600 zł. Jak mamy z tym konkurować? – pyta rolnik w rozmowie z dziennikarzem Polsat News.
Źródło informacji: Radio Zet
Przeczytaj także:
Dr Wanda Półtawska: “Patrzę na Was i nie posiadam się ze zdumienia, iż macie te szmaty…”. Dyrektor szpitala im. Półtawskiej przeprasza za słowa Półtawskiej
