EU wants to halt trade war with US. 'Could infuriate Donald Trump'

news.5v.pl 2 hours ago

Musimy zareagować. Nie możemy po prostu nic nie robić — powiedział jeden z unijnych dyplomatów, który poprosił o zachowanie anonimowości. — Negocjacje są zawsze najlepszym rozwiązaniem — dodał inny brukselski urzędnik. Trzeci opowiedział się za przyjęciem obu podejść jednocześnie.

Ryzyko odwetu może jeszcze bardziej rozwścieczyć lidera ruchu MAGA . Ryzyko wstrzymania się może sprawić, iż Trump zostanie zachęcony do pójścia dalej.

Pierwszy miesiąc nowego prezydenta w Białym Domu odbija się na globalnych normach gospodarczych i politycznych. Wciąż istnieje jednak okno na rozmowy — choć wydaje się, iż czas ten gwałtownie się kończy.

Za miesiąc, 12 marca, mają wejść w życie 25-procentowe cła na całą stal i aluminium, które są importowane do USA. w tej chwili nie ma żadnych zwolnień dla UE ani Wielkiej Brytanii.

W rękach Trumpa jest nie tylko amerykańska siła gospodarcza, ale także potęga militarna USA. Europejskie rządy doskonale zdają sobie sprawę, iż decyzja o uderzeniu w Biały Dom może rozgniewać nieprzewidywalnego prezydenta i przechylić równowagę jego myślenia w innych kwestiach, w tym potencjalnie przyszłego wsparcia USA dla Ukrainy.

O krok od wojny handlowej

Trump zagroził już podjęciem działań militarnych przeciwko Danii, aby przejąć Grenlandię — bogate w minerały duńskie terytorium w Arktyce. Największą obawą europejskich stolic jest to, iż republikanin narzuci Ukrainie porozumienie pokojowe bez względu na jakikolwiek znaczący wkład ze strony Kijowa lub Brukseli.

Zarówno europejscy, jak i brytyjscy urzędnicy od dawna wiedzieli, iż Trump może chcieć nałożyć cła — polityk opowiadał się za protekcjonistycznymi środkami podczas swojej kampanii wyborczej w zeszłym roku — i odpowiednio przygotowali środki odwetowe. Na tym jednak podobieństwa się kończą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W Londynie rząd Keira Starmera postępował z nowym prezydentem tak delikatnie, jak to tylko możliwe, starając się odwołać do jego chęci zawierania umów, które leżą w jego własnym interesie, poprzez połączenie pochlebstw i prywatnych próśb oraz powstrzymywanie się od publicznej krytyki.

Nawet w kwestii ceł sygnały są takie, iż Starmer zrobi wszystko, co w jego mocy, aby uniknąć działań odwetowych w postaci środków na import z USA, w nadziei, iż Trump ostatecznie spełni swoją obietnicę wypracowania porozumienia z Wielką Brytanią.

Do tej pory mantrą Brukseli było czekanie i obserwowanie, a urzędnicy twierdzili, iż nie ma nic do zyskania, reagując oburzeniem za każdym razem, gdy prezydent robił hałas. Linia ta ustąpiła we wtorek, kiedy przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wydała ostrą reprymendę na proklamacje Trumpa dotyczące stali i aluminium.

Zestaw środków UE

„Taryfy to podatki — złe dla biznesu, gorsze dla konsumentów” — powiedziała von der Leyen. Dodała, iż „nieuzasadnione” cła na stal i aluminium wprowadzone przez Trumpa „nie pozostaną bez odpowiedzi”.

Oświadczenie przewodniczącej Komisji zostało we wtorek przyjęte z zadowoleniem przez niektórych bardziej jastrzębich dyplomatów w Brukseli, którzy chcą, aby UE bardziej stanowczo przeciwstawiła się Stanom Zjednoczonym.

Później tego dnia von der Leyen spotkała się w Paryżu z wiceprezydentem USA J.D. Vance’em na marginesie szczytu AI, choć to, o czym rozmawiali na temat ceł, nie trafiło do publicznego odczytu dyskusji żadnej ze stron.

Urzędnicy von der Leyen mają do dyspozycji zestaw środków, w tym szybkie przywrócenie ceł na amerykański eksport towarów takich jak whisky bourbon, motocykle Harley-Davidson i sok żurawinowy.

Bruksela nałożyła te ograniczenia po tym, jak Trump po raz pierwszy ogłosił cła na stal i aluminium w 2018 r. Zostały one zniesione, gdy rozejm w wojnie handlowej został osiągnięty później, za kadencji Joego Bidena.

Ministrowie handlu UE odbędą w środę pospiesznie zorganizowaną rozmowę telefoniczną w celu omówienia napięć, a urzędnicy von der Leyen przygotowują szczegółową odpowiedź bloku.

Read Entire Article