

Informacja o utworzeniu funduszu pojawiła się w Dzienniku Urzędowym CBA. Dokument datowany jest na środę 19 lutego 2025 r., czyli dzień przed odejściem Kwiatkowskiej-Gurdak z pełnionej funkcji.
Zgodnie z treścią dokumentu, Biuro ustanowiło fundusz dla funkcjonariuszy na rok 2025, opiewający na kwotę 23 mln 822 tys. zł. Środki te mają zostać przeznaczone na nagrody, zapomogi oraz dodatki mieszkaniowe, w następującym podziale:
Nagrody roczne — 16,722 mln zł;
Nagrody uznaniowe — 5 mln zł;
Środki na zapomogi — 100 tys. zł;
Środki na dodatki mieszkaniowe 2 mln zł.
Premier przyjął rezygnację szefowej CBA
Szef rządu Donald Tusk przyjął w czwartek rezygnację szefowej CBA Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak — potwierdziła PAP w kancelarii premiera. O „przyjęciu rezygnacji”, ale bez podania personaliów, premier poinformował wcześniej we wpisie na X.
Premier domagał się wyjaśnień ws. Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak w związku z jej wtorkowym wystąpieniem przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Szefowa CBA wielokrotnie zasłaniała się tajemnicą pracy operacyjnej oraz śledztw prowadzonych przez prokuraturę, przekonując, iż nie może udzielić większości informacji w trybie jawnym. Podkreślała, iż biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa nie może choćby wymieniać nazw narzędzi operacyjnych i potwierdzić, czy były, czy nie były używane przez służby. Deklarowała, iż w tajnym trybie zapozna posłów ze swoją wiedzą.
Posłowie próbowali uzyskać informacje w kilku turach pytań w jawnej części przesłuchania. Wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) ocenił, iż Kwiatkowska-Gurdak mogła powiedzieć więcej i zbyt szeroko interpretowała swoje prawo, aby nie informować komisji o wiedzy, którą posiada. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przypominała zaś, iż jako świadek szefowa CBA została zwolniona przez premiera Donalda Tuska z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych o klauzuli tajne bądź ściśle tajne, które pozyskała w okresie pełnienia funkcji szefowej CBA.