Duda uderzył w Tuska na X. Pisze o "tajnym planie Niemiec" ws. migrantów

natemat.pl 2 days ago
Prezydent Andrzej Duda opublikował nowy wpis w mediach społecznościowych, w którym uderzył w premiera Donalda Tuska. Zasugerował, iż Tusk jest zobowiązany do realizacji "tajnego planu" Berlina". To jednak nie wszystko.


Jak pisaliśmy w naTemat.pl, Donald Tusk niedawno odwiedził granicę polsko-białoruską. Na początku tygodnia wezwał on Andrzeja Dudę, by ten jak najszybciej podpisał ustawę azylową. Prezydent zrobił to w środę, a następnie zwrócił się do premiera: "Panie premierze, zapraszam do wprowadzenia tego rozporządzenia w życie i zapraszam do podejmowania aktywnych działań w przedmiocie obrony polskiej granicy".

Duda wskazał, iż Tusk koncentruje się tylko na granicy polsko-białoruskiej, ignorując kwestie związane z relokacją imigrantów z Niemiec. W tej sprawie prezydent napisał do Tuska list, który opublikowała Kancelaria Prezydenta.

Jak podaje stacja TVN 24, Tusk odpowiedział na list Dudy, stwierdzając, iż "niczego dobrego nie może powiedzieć o tym, co robi ostatnio pan prezydent, także o jego liście i pytaniach". Dodał: "Zostało 131 dni, jakoś damy radę", nawiązując do końca kadencji Dudy.

Andrzej Duda uderza w Tuska. "Tajny plan"


Relacje między nimi wciąż są napięte. W piątek wieczorem prezydent Duda opublikował na platformie X kolejny wpis, w którym skrytykował premiera: "Pan premier Tusk bardzo lubi ostatnio chwalić się ochroną granicy. Ale tylko wschodniej – czyli tej, którą wcześniej umocniliśmy mimo jego protestów i ataków polityków PO" – zaczął Andrzej Duda.

Jak wskazał, jego pisemne pytania o granicę zachodnią i groźbę sprowadzania do Polski nielegalnych migrantów z Niemiec "bardzo zdenerwowały" premiera. Post zakończył pytaniem: "Czy dlatego, iż musi wykonać 'tajny plan' Berlina, o którym piszą sami Niemcy?".



Do wpisu dołączył link do artykułu niemieckiego dziennika "Die Welt". Można tam przeczytać, iż lider CDU, Friedrich Merz, ma rzekomo pracować nad "tajnym planem" dotyczącym odsyłania osób ubiegających się o azyl na granicy.

Merz ma prowadzić niejawne rozmowy z administracjami sąsiednich państw – Polski, Czech, Austrii, Szwajcarii i Francji – na temat "wspólnych zasad zawracania" migrantów.

Read Entire Article