Cyba's long shadow

niepoprawni.pl 2 hours ago

Ostatnia nagonka z udziałem usłużnej psiarni przynajmniej Tutaj nie dziwi.

Republika stoi kołkiem bo już nie kością w gardłach całej bandzie bełkoczących na cały ryj głupoli.

Także tych z tzw.tytułami.

Skoro brak konkretnych powodów, bach! I jest Bart. Brak konkretnych wpisów, bach! I jest jakiś wyłuskany autentyczny lub spreparowany wpis niby 72- latka. Kogo? Tak naprawdę? Czy to jakiś oburzeniec czy też ktoś w rodzaju wieńcowego prowoka? Nie wiem. Ale skala? Nieporównywalna.

Wiem iż wielu z dziennikarzy strony która możemy nazwać naszą przypomniało sobie po kilkadziesiąt maili z groźbami śmierci. Gdy pogrzebią w skrzynkach, znajdzie się pewno z kilkanaście tysięcy jeżeli nie lepiej Konkretnych Gróźb Karalnych. Z konkretnych adresów. A konkretne adresy to lokacje, numery smartów, abonenci i tak dalej.

I zostaną wysłane do Konkretnych Prokuratur.

A poczynania tychże Na pewno będą monitorowane na bieżąco.

Przy takiej skali nie da się udać: no problem, žádný problém Pane Havranek, pocałujcie nas... .

I tu pora na przykład hodowania nie kilkunastu, nie kilkuset ale tysięcy potencjalnych Cybów, młodych ludzi podatnych na fajne hasła rzucane ze sceny.

Tzw. Przystanek Woodstock. Fajna impra z profi sceną, nieutwardzony teren. W razie opadów zamienia się w błotnisty plac. Ale impra, dymy jak cholera. Cool( trochę starsze określenie ). Dlatego funkcjonuje też równoległa nazwa- Błotstock.

Na ilustracji jedna z edycji, widać spory fragment ewidentnie gołej ziemi.

Na scenie rockmani a publika skacze, krzyczy i ew.tarza się w błocie. Już daruję sobie natrętne porównanie.

Dodam tylko iż wiele zespołów i rockmanów gdy dojrzało, zaczęło się odżegnywać od tego.

I przypominam sobie coś co Bardzo wielu wtedy młodziaków Na pewno sfilmowało smartami.

Na setkę!

Na scenę wyskoczył nasz idol. Krzyknął coś w rodzaju: jak się bawicie??!!

Ogłuszający ryk aprobaty, zachwytu.

Potem szybka propozycja"zabawy".

A teraz jedna strona( wskazał ręką ) krzyczy: jebać!!!!

A zachwyceni błotstokowcy: jebać!!!!

Teraz druga strona krzyczy: pis!!!!

Sytuacja się powtarza.

I nasz idol macha łapą( w drugiej mikrofon ) krzyczy i dyryguje.

Młodziaki ryczą.

No dobra, teraz zamiana stron!!!!

I najpierw krzyk z wskazywaniem stron. Potem dyrygowanie.

Kilkukrotna powtórka fajnej zabawy.

Tłum ryczy, extra.

U ilu na skutek działania tłumu nastąpiło wdrukowanie?

Jak w tłumach ryczących: Sta- lin! Sta- lin!

Albo Sieg Heil! Sieg Heil! Ma- o!! Ma- o!! Pol- pot!! Pol- pot!!

Wychowanie, wdrukowanie przez niby fajną zabawę.

Na setkę To Miało Miejsce.

Ilukrotnie powtórzone? Nie wiem.

Czy jest gdzieś w przepaściach netu? Poszukajcie.

choćby usunięcie nic nie daje.

A może zachowało się w prywatnych archiwach?

Jeśli...

Dodam, było to jeszcze w czasie"przedgwiazdkowym".

Kto ma ten zapis lub się natknął. Wie co zrobić.

Read Entire Article