Co naprawdę dał atak na Iran? Wyciekł kontrowersyjny raport

upday.com 5 hours ago
Zdjęcie: fot. PAP


Czy atak USA na irańskie instalacje nuklearne był wojskowym sukcesem, czy medialną wydmuszką? Według przecieków z wywiadu, bombardowanie nie zniszczyło kluczowych elementów programu atomowego Teheranu. Tymczasem Donald Trump twierdzi, iż to „jeden z największych sukcesów militarnych w historii”.


Amerykański atak na irańskie instalacje nuklearne, który miał być demonstracją siły i skuteczności, budzi coraz większe wątpliwości. Jak ustaliły CNN i „New York Times”, według wstępnych ocen wywiadowczych program nuklearny Iranu został cofnięty zaledwie o kilka miesięcy. Tymczasem prezydent Donald Trump oraz Pentagon twierdzą, iż misja zakończyła się całkowitym zniszczeniem infrastruktury jądrowej Teheranu.

Trzy cele w jedną noc. Pentagon przeprowadził analizę skutków

Atak miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę i objął trzy najważniejsze obiekty irańskiego programu nuklearnego, w tym zakład wzbogacania uranu w Fordo. Ocenę skuteczności przeprowadzono na podstawie zdjęć satelitarnych oraz danych wywiadu wojskowego. Raport przygotowała agencja działająca w strukturach Pentagonu, we współpracy z Centralnym Dowództwem Stanów Zjednoczonych.

Według CNN, analiza wskazuje na ograniczoną skuteczność bombardowań. Niektóre wejścia do instalacji zostały zablokowane, ale podziemne struktury przetrwały. W ocenie źródeł, rozwój programu atomowego Iranu mógł zostać zatrzymany jedynie na kilka miesięcy.

Wirówki ocalały, uran zabezpieczony?

W raportach wywiadowczych pojawiają się informacje, iż najważniejsze elementy programu nuklearnego Iranu – takie jak wirówki czy zapasy wzbogaconego uranu – nie zostały zniszczone. Dwa niezależne źródła twierdzą, iż duża część materiałów została wcześniej ewakuowana do nieznanych lokalizacji. Jedno z nich mówi wprost: wirówki są „w znacznym stopniu nietknięte”.

Pojawiają się także przypuszczenia, iż część zasobów mogła trafić do tajnych ośrodków, których USA nie objęły atakiem. To podważałoby skuteczność działań amerykańskich sił zbrojnych i stawia pod znakiem zapytania celowość przeprowadzonej operacji.

Trump: „Totalne zniszczenie”. Pentagon wtóruje prezydentowi

Zupełnie inaczej całą sytuację przedstawiają przedstawiciele Białego Domu. Prezydent Donald Trump w ostrym tonie skomentował doniesienia CNN i „New York Timesa”, oskarżając media o szerzenie fake newsów. Na platformie Truth Social napisał: „Obiekty nuklearne w Iranie zostały całkowicie zniszczone! CNN i NYT próbują zdyskredytować jeden z najbardziej udanych ataków wojskowych w historii”.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt podkreśliła, iż atak był „perfekcyjnie wykonany” przez amerykańskich pilotów, a zrzucenie 14 bomb o wadze 13 ton każda „musiało doprowadzić do całkowitego zniszczenia”. Rząd USA przyznał, iż raport wywiadu istnieje, ale odrzucił jego ustalenia.

„Każdy, kto podważa skuteczność ataku, uderza w prezydenta”

Głos zabrał również sekretarz obrony Pete Hegseth, który stwierdził, iż osobiście zapoznał się z całością materiału dowodowego i nie ma wątpliwości, iż zdolności Iranu do budowy broni jądrowej zostały unicestwione. – Nasze potężne bomby trafiły dokładnie w odpowiednie miejsce. Każdy, kto mówi, iż nie były niszczycielskie, próbuje tylko zaszkodzić prezydentowi – oświadczył Hegseth.

Wyścig narracji: sukces czy fiasko?

Pojawiające się sprzeczne relacje medialne i oficjalne tworzą napiętą atmosferę wokół jednego z najważniejszych wydarzeń międzynarodowych ostatnich miesięcy. Z jednej strony mamy obraz skutecznego, chirurgicznego uderzenia; z drugiej – relacje sugerujące, iż realna siła programu atomowego Iranu wciąż jest nienaruszona.

W kontekście napięć na Bliskim Wschodzie i rywalizacji globalnych mocarstw o wpływy, losy irańskiego programu nuklearnego mogą mieć konsekwencje wykraczające poza lokalny konflikt. To również test wiarygodności prezydenta USA i jego administracji – zarówno wobec społeczeństwa, jak i partnerów międzynarodowych.

Read Entire Article