30-letnia kobieta została zgwałcona w Warszawie przez imigranta z Gruzji. Mężczyzna wykorzystał ją w samochodzie.
Do gwałtu doszło w nocy w ostatnią niedzielę. 30-latka jechała z kierowcą pracującym dla firmy Uber na Białołękę w Warszawie. Jak podała prokuratura, 42-letni Gruzin „doprowadził ją do obcowania płciowego”.
Kobieta, według komunikatu prokuratury, była „w stanie zmęczenia fizjologicznego związanego z zażyciem leków oraz alkoholu”. Kierowca miał „wykorzystać jej bezradność”.
Firma Uber wydała oświadczenie wskazując, iż sytuacja jest „niedopuszczalna” i podjęto „czynności wyjaśniające oraz współpracę z policją”. Uber zapewnił, iż stosuje politykę „zerowej tolerancji dla łamania prawa i przemocy, także seksualnej”.
W ostatnich latach coraz głośniej jest o przypadkach wykorzystywania seksualnego kobiet w taksówkach w Warszawie, zwłaszcza przez imigrantów, którzy potrafią wykorzystać stan upojenia alkoholowego pasażerki.
Jak widać, problem nie został rozwiązany, ani po stronie organizatorów przejazdów, ani po stronie zwiększenia świadomości kobiet.
Źródła: onet.pl, pch24.pl
Pach