– Uderzyliśmy w ich kwaterę główną, w ośrodki łączności, w fabryki broni, a choćby w niektóre zakłady produkujące drony – wyliczył Waltz na antenie telewizji CBS.
Doradca Donalda Trumpa nie podał nazwisk zlikwidowanych przywódców grupy, ale zaznaczył, iż wśród nich był główny specjalista ds. broni rakietowej.
Amerykańska ofensywa przeciwko Huti
Prezydent USA Donald Trump ogłosił rozpoczęcie nowej ofensywy przeciwko Huti w nocy z 15 na 16 marca. Według wspieranych przez Iran rebeliantów w fali nalotów tego dnia zginęło ponad 50 osób, w tym cywile.
ZOBACZ: USA zaatakowały pozycje rebeliantów Huti. Rosja oburzona, apeluje o pokój
To największa operacja militarna USA na Bliskim Wschodzie od czasu ponownego objęcia przez Trumpa urzędu prezydenta w styczniu, ale władze amerykańskie ujawniają mało szczegółów na jej temat. Kontrolowane przez Huti media informowały w zeszłym tygodniu o kolejnych amerykańskich nalotach na Jemen.
USA podkreślają, iż bombardując pozycje Huti walczą z terroryzmem i chronią wolność żeglugi. Huti od wybuchu wojny w Strefie Gazy atakują statki na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej, deklarując, iż wspierają w ten sposób Hamas. Jemeńska grupa zapowiedziała kolejne uderzenia po tym, gdy Izrael rozpoczął blokadę Strefy Gazy, a później przerwał rozejm i powrócił do walk.
Ataki Huti na Izrael
Rebelianci wznowili też bezpośrednie ataki na Izrael. Obrona powietrzna tego państwa przechwyciła w ostatnich dniach kilka pocisków rakietowych odpalonych z Jemenu i wymierzonych w środkową część Izraela. Ostatni z nich został zestrzelony w niedzielę rano.
Huti są jedną ze stron trwającej od 2014 roku wojny domowej w Jemenie i kontrolują dużą cześć tego państwa, w tym wybrzeże Morza Czerwonego. Grupa uznawana jest przez Zachód za organizację terrorystyczną.
ZOBACZ: Rebelianci przyznali się do ataku na lotniskowiec USA. Zapowiadają kolejne
Ponad 100 ataków Huti na statki poważnie zakłóciło transport przez Morze Czerwone – czyli jeden z najważniejszych morskich szlaków handlowych świata.
USA, Izrael i ich sojusznicy prowadzili wcześniej ataki odwetowe na Huti. Za czasów prezydentury Joe Bidena amerykańskie naloty miały charakter punktowych uderzeń w ramach odwetu za konkretne ataki. Trump ogłosił zerwanie z tym podejściem i rozpoczęcie szeroko zakrojonych uderzeń w infrastrukturę Huti.

dk / PAP/Polsatnews.pl