– Pokój przez siłę jest możliwy, i wierzymy w to mocno. Kluczem jest, aby nie zwalniać tempa i utrzymać presję na Rosję – jedynego sprawcę tej wojny, tego, który jej chce i przedłuża agresję oraz okupację – mówił dziś wieczorem Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy umieścił w swoich mediach społecznościowych przemówienie. Mówi w nim, iż "odpowiednie spotkania, głównie dotyczące Stanów Zjednoczonych i europejskich partnerów".
Jednocześnie bezpośrednio odpowiedział na dzisiejsze słowa Donalda Trumpa, który za pośrednictwem łącza wideo przemawiał do uczestników forum ekonomicznego w Davos.
– Zasoby energetyczne, szczególnie ropa naftowa, pozostają jednym z najważniejszych czynników dla pokoju i prawdziwego bezpieczeństwa. Europa musi ściślej współpracować z Ameryką i innymi globalnymi partnerami w kwestii zasobów energetycznych, a nie z Rosją – podkreślił prezydent Zełenski.
Co proponował Trump?
– Ukraina jest gotowa zawrzeć "umowę" z Rosją w celu zakończenia wojny – stwierdził prezydent USA Donald Trump. Dodał, iż chciałby spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Zdradził też swój genialny plan, jak go zaszantażować, by poszedł na ustępstwa.
– Piękni, młodzi ludzie, którzy giną na polu walki. Widziałem zdjęcia tego, co się dzieje, to jest po prostu rzeźnia. Musimy to zatrzymać, ta wojna jest straszna – opowiadał Trump.
Zalać Putina tanią ropą
Powiedział też, na co jest gotowy, by tę wojnę zakończyć.
– Poproszę Arabię Saudyjską i OPEC o obniżenie ceny ropy. Trzeba ją obniżyć! Trzeba zakończyć wojnę! – mówił Trump uczestnikom forum ekonomicznego w Davos.
– jeżeli cena spadnie, wojna Rosji z Ukrainą zakończy się natychmiast! w tej chwili cena jest wystarczająco wysoka, by ta wojna mogła trwać. Trzeba obniżyć cenę ropy, trzeba zakończyć tę wojnę – tłumaczył swoją wizję Trump.