

Szymon Hołownia musiał zmierzyć się z wyborcą, który prosto z mostu powiedział, co myśli o kampanii kandydata Trzeciej Drogi na prezydenta! „Pan się opie…lasz” – powiedział mężczyzna.
Ja w pana wierzę, iż ten słupek pójdzie do góry. Bo na razie…
— mówił wyborca w rozmowie z marszałkiem Sejmu, której fragment opublikowało w serwisie X „Szkło kontaktowe” stacji TVN24.
Pójdzie do góry, bo ja zacząłem kampanię…
— zaczął się tłumaczyć Hołownia, ale mężczyzna dodał bez ogródek.
Pan się opie…lasz
— stwierdził.
Halo, halo. Proszę pana, ja wykonywałem swoje obowiązki, a nie się opie….ałem. Wykonywałem swoje obowiązki, podczas kiedy inni migali się jak złoto
— odparł marszałek Sejmu.
To jest męska rozmowa. Ale ja w pana wierzę. Pójdzie do przodu?
— pytał dalej wyborca
Idziemy do przodu. Pan się nie boi. Dwa, trzy tygodnie – pan zobaczy
— uspokajał Hołownia swój elektorat.