WINDHISTORY AND...

W I A T R H I S T O R I I…

Dziś nic was nie rozgrzesza – to zdrada panowie!

Taka będzie odpowiedź wzburzonego ludu

Nie liczcie na pomoc w Paryżu w Brukseli

Bo nie dla zdrajców wizja dziś polskiego cudu

Na was panowie czeka rachunek za podłość

Za podpalanie domu w imię demokracji

Nagroda za braterstwo z wrogami Ojczyzny

I za cmentarną wizję narodowych racji

I za kupczenie polskim losem i godnością

I śmiertelną zabawę na polskich ulicach

Za to podłe szemranie w kuluarach Sejmu

Za ukradzioną Godność oraz kamienice

Za podeptany Honor i zniszczoną wiarę

Za włóczenie Nadziei na smyczy pogardy

Za tę totalną nienawiść do polskości

Z transparentem czerwonej wrogiej awangardy

Już nic was nie rozgrzeszy z doktryny Judasza

Żaden z Was nie umyje brudnych rąk Piłata

Bo ta podłość na zawsze będzie zapisana

W polskiej pamięci w ranach oraz w datach

I tak już pozostanie w historii na zawsze

Groźny cień Targowicy wpisany ponuro

Latarni mocne ramię wyciągnięte gniewnie

I wiatr historii co głowy przywiązuje sznurom…