W ostatnich tygodniach Polska obserwowała jeden z największych skandali w historii ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego. Rezygnacja ministra Dariusza Wieczorka była koniecznością, aby nie zaszkodzić dalszemu rozwojowi polskiej nauki i szkolnictwa wyższego.
Według danych GUS, w 2020 roku nakłady na naukę w Polsce wynosiły 1,34% PKB, co jest stosunkowo niskim wskaźnikiem w porównaniu do innych państw UE. Dodatkowo, według raportu OECD, Polska zajmuje 24. miejsce pod względem nakładów na naukę wśród 37 państw OECD.
Wieczorek, podejmując decyzję o rezygnacji, argumentował, iż „w ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z hejtem wobec niego i wobec ministerstwa, którym kieruje”. Hejt w Internecie jest coraz większym problemem, szczególnie wśród polityków, którzy są ekspozowanymi na różnego rodzaju ataki.
Minister Wieczorek przyznał się także do popełnienia błędów, co mogło przyczynić się do zdyskredytowania ministerstwa i polskiej nauki. Jednakże, jak sam powiedział, „ostatni rok to przywrócenie dialogu ze środowiskiem akademickim, ze środowiskiem studenckim”. Wśród jego sukcesów wymienić można 22-proc. zwiększenie nakładów na naukę w stosunku do 2023 roku, 30-proc. podwyżki dla nauczycieli akademickich i 20-proc. podwyżki dla kadry akademickiej.
Wydaje się, iż rezygnacja ministra Wieczorka była nieunikniona. W ostatnim czasie media pisały o kilku sprawach, których bohaterem był Wieczorek. Niepełne oświadczenie majątkowe i ujawnienie nazwiska działaczki związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim były tylko częścią skandalu.
Warto zauważyć, iż rezygnacja ministra Wieczorka nie oznacza, iż problem z hejtem w Internecie został rozwiązany. Aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości, należy podejmować efektywne działania przeciwko hejtowi i dyskredytowaniu polskiej nauki.
W Polsce istnieją organizacje, które zajmują się walką z hejtem i promują kulturę dialogu w Internecie. Na przykład, fundacja „Nieodpowiedzialność” realizuje projekty, które mają na celu wyeliminowanie hejtu z sieci.
Warto także zauważyć, iż rezygnacja ministra Wieczorka to tylko jeden z elementów, które mogą przyczynić się do rozwoju polskiej nauki i szkolnictwa wyższego. Aby Polska mogła się rozwijać, należy podejmować efektywne działania, które będą promować naukę i szkolnictwo wyższe.