Światowa Organizacja Zdrowia to skorumpowana instytucja realizująca cele całkowicie sprzeczne z ochroną życia czy zdrowia. WHO promuje aborcję i LGBT, jak również rości sobie prawo do zarządzania życiem i zdrowiem ludzi. Narzuca lewicową ideologię, zupełnie nie respektując suwerenności granic państw narodowych.
Cele WHO: aborcja i demoralizacja
Światowa Organizacja Zdrowia wydaje wciąż nowe dyrektywy domagając się przymusowej, perwersyjnej pseudoedukacji seksualnej w szkołach. Lansuje programy nauczania stworzone przez zwyrodniałych pedofili. Wieloletnie działania ideologów LGBT wśród dzieci i młodzieży niszczą zdrową strukturę społeczną opartą na normalnym małżeństwie i rodzinie.
Ideologia LGBT pochłania coraz więcej ofiar
WHO nie interesuje los osób, które cierpią przez kłamstwa ideologii LGBT. „Bohatersko” postanawia zatroszczyć się o seksualność całych społeczeństw. W rzeczywistości dba raczej o to, by swoim sponsorom przymnożyć gotówki w sejfach! Chce kontrolować zdrowie obywateli świata i gospodarować nim jak towarem na sprzedaż, odnajdując w tym bezsprzecznie swój interes.
WHO żąda „bezpiecznej i legalnej aborcji”
WHO otrzymuje wsparcie finansowe od światowych koncernów farmaceutycznych które zarabiają na zabijaniu nienarodzonych dzieci. Poprzez powiązania ze strukturami państwowymi na całym świecie realizuje swoje polityczno-biznesowe cele. Wywiera także presję domagając się legalizacji zabijania nienarodzonych dzieci przez aborcję.
Dla kogo aborcja jest bezpieczna?
Na pewno nie dla mordowanego dziecka! Może jedynie dla pracownika medycznego zwanego omyłkowo lekarzem? Bo dzieci podczas aborcji są rozrywane przez pompę próżniową, duszone, miażdżone. Metod aborcji jest wiele. Ludzkie tragedie nie mają dla WHO żadnego znaczenia. Aborcja nie ma nic wspólnego z troską o zdrowie. Jest jej kompletnym wypaczeniem i brakiem szacunku dla kobiet i ich potrzeb. Jednak WHO dalej promuje aborcję i LGBT, nie bacząc, jak wielkimi dramatami skutkuje to działanie.
Stany Zjednoczone i Argentyna opuściły już WHO
Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze w sprawie opuszczenia WHO przez Stany Zjednoczone tuż po inauguracji, czyli 20 stycznia. Oskarżył też organizację o “oszukiwanie” Stanów Zjednoczonych.
“Wszyscy oszukują Stany Zjednoczone i to koniec. To się już nie wydarzy”
— powiedział prezydent USA.
Jego zdaniem, WHO oraz wiele innych organizacji międzynarodowych, działało na niekorzyść Ameryki.
W ślad za USA poszła również Argentyna wycofując swoje członkostwo z WHO. Argentyńczycy nie pozwolą międzynarodowej organizacji ingerować w naszą suwerenność, a tym bardziej w nasze zdrowie – oznajmił rzecznik prezydenta Argentyny, Manuel Adorni na konferencji prasowej.
Polska powinna także opuścić WHO. To jest nie tylko możliwe, ale wprost konieczne.
Tekst: Katarzyna Gielert