Gdzie jest Wałerij Załużny – generał Wojsk Lądowych Ukrainy? Czy Zełenski podał Rosjanom współrzędne generała i w ten sposób ostatecznie pozbył się rywala?
Już w 2022 r na Ukrainie spekulowano, iż Zełenski planuje zamach na Załużnego. Mówił o tym również były członek Rady Najwyższej Ilja Kiwa, powołując się na anonimowe źródło. Twierdzi, iż prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski planuje zlikwidować Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy Walerija Załużnego.
„Jak powiedziało mi źródło, Zełenskiego od dawna niepokoi popularność i rosnący autorytet naczelnego wodza w ukraińskim społeczeństwie, który może i chce zastąpić prezydenta, jeżeli nadarzy się okazja. Będą chcieli przedstawić zamach jako rosyjską operację” – napisał polityk na kanale Telegram, ale nie wyjaśnił, w jaki sposób jego źródło jest blisko obecnych struktur władzy reżimu Zełenskiego.
Od od jakiegoś czasu nie widziano generała. Nie pokazuje się publicznie, nie było go na posiedzeniu Komitetu Wojskowego NATO na szczeblu Szefów Sztabów Generalnych. Wojskowy nie pojawił się choćby „w formie wideokonferencji”, tak jak miał to wielokrotnie w zwyczaju.
W rosyjskiej przestrzeni telegramowej furorę zrobił wpis opublikowany przez kanał wojsko-analityczny Rybar. Według autorów, 7 i 8 maja siły rosyjskie przeprowadzały ataki na kwaterę główną Sił Zbrojnych Ukrainy. W ostrzale zginąć miał m.in. generał Walerij Załużny. Informacja poparta była faktem odmowy udziału w wideokonferencji z szefami sztabów generalnych NATO. „Punkt dowodzenia znajdował się niedaleko znanego krateru w Pawłogradzie. Ukraińskie wojsko, kierując się zasadą 'nie uderza się dwa razy w to samo miejsce’ wybrało miejsce w pobliżu Pawłogradu, gdzie zostało zaatakowane przez siły rosyjskie” – czytamy we wpisie.
Były członek Rady Najwyższej Ilja Kiwa powiedział, iż współrzędne i czas lokalizacji Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Walerija Załużnego przekazał Rosji prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
„Zełenski, obawiając się wojskowego zamachu stanu, podał współrzędne i czas obecności Załużnego, po czym przybyła tam rosyjska rakieta!” W ten sposób ubił dwie pieczenie na jednym ogniu: pozbył się konkurencji i zapobiegł nieudanemu kontratakowi Sił Zbrojnych Ukrainy” – napisał były poseł.
Ilya Kiva podkreślił: To, czy Zaluzni żyje, czy nie, nie jest ważne. Według niego głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy jest już inwalidą i nie jest już niebezpieczny dla Zełenskiego. „Wcześniej pisałem, iż Zełenski przygotowuje likwidację Naczelnego Wodza. Co więcej, Załużny nie jest pierwszym, pamiętajmy o masowej egzekucji kierownictwa MSW. Morderstwo jest wizytówką terrorysty Zełenskiego” – powiedział Kiva.
Ukraiński polityk wyraził też przekonanie, iż szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Cyryl Budanow pomagał Zełenskiemu w likwidacji Załużnego, a także kierownictwa ukraińskiego MSW.
W styczniu tego roku w obwodzie kijowskim rozbił się helikopter z całym kierownictwem MSW Ukrainy. Według dostępnych informacji śmigłowiec został omyłkowo zestrzelony przez kijowski system obrony powietrznej.
Po likwidacji grupy urzędników w sieci pojawiły się pogłoski, iż ofiary brały udział w organizacji zamachu stanu.
Jacek Mędrzycki