Marcin Romanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który w poniedziałek, 9 grudnia, miał stawić się przed sądem na rozprawie, trafił do szpitala. Sprawa dotyczy zarzutów postawionych mu za nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości.
Przedstawiciel obrony wskazał, iż powodem nieobecności w sądzie podczas posiedzenia aresztowanego jest poważna operacja, w trakcie której doszło do komplikacji.
– Człowiek tak naprawdę uszedł z życiem, bo doznał dość istotnego krwotoku, o tym mogę powiedzieć, który naprawdę sprowadził stan zagrażający życiu i wrócił pan Romanowski z drugiej strony. To jest kwestia zasad humanitaryzmu, ale to niech sąd oceni we własnym zakresie – tłumaczył mediom mecenas Bartosz Lewandowski.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpatrzył wniosek prokuratury o areszt tymczasowy dla Marcina Romanowskiego. Mimo przedstawianych przez obronę poważnych problemów zdrowotnych posła, sąd podjął decyzję o umieszczeniu go
w areszcie.
Z odsieczą Romanowskiemu ruszyli koledzy z partii. Zarówno Janusz Kowalski, jak
i Michał Wójcik opublikowali jego zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Postanowiliśmy więc zapytać ich, jak czuje się poseł Romanowski i co mu dolega.
Co się stało Romanowskiemu? Politycy PiS o stanie zdrowia kolegi
Po publikacji zdjęć, które zyskały ogromny rozgłos w sieci, zapytaliśmy posłów PiS
o stan zdrowia Marcina Romanowskiego.
– Proszę mi wierzyć, nie udzielam takich informacji, bo to już kwestia osobista. Nie byłoby stosowne, żebym komentował stan zdrowia kogokolwiek – powiedział Kowalski.
Po chwili jednak dodał: – To jest trudna sytuacja dla posła, który w tej chwili próbuje być zamknięty przez tę ekipę. O więcej proszę pytać pana Romanowskiego.
Zadzwoniliśmy także do posła Michała Wójcika. On również opublikował na portalu X zdjęcie Romanowskiego i opatrzył je komentarzem: "Ta władza i sąd aresztowały posła @MarRomanowski, który przeszedł ciężką operację. choćby dziennikarze życzliwi władzy stukają się po głowie. Szok".
– Bez komentarza – uciął krótko Wójcik.
Zdjęcia za szpitala Marcina Romanowskiego
Przypomnijmy, iż Janusz Kowalski nie tylko zamieścił zdjęcie, ale także w ostrych słowach skomentował sytuację, oskarżając Donalda Tuska oraz Adama Bodnara
o odpowiedzialność za zdrowie Romanowskiego. Zasugerował też, iż poseł Romanowski jest "więźniem politycznym".
Poseł Michał Wójcik napisał na portalu X: "Jeśli coś się stanie posłowi @MarRomanowski, rząd będzie miał krew na rękach!"
Romanowski jak Ziobro?
Sprawa Romanowskiego nie jest pierwszym przypadkiem, w którym stan zdrowia polityka staje się elementem szerokiej dyskusji. Sytuacja ta przypomina sprawę Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości, który od miesięcy walczy o zdrowie.
Ziobro wielokrotnie unikał przesłuchań przed komisją ds. Pegasusa, powołując się na swoje problemy zdrowotne. Gdy biegli orzekli, iż stan jego zdrowia pozwala na uczestnictwo w przesłuchaniu, Ziobro opublikował zdjęcia ze szpitala (najprawdopodobniej wykonane na początku choroby), oskarżając przy tym rząd o "bezduszność".
"Przez Ciebie, Donaldzie Tusku, musiałem publicznie ujawnić śmiertelną chorobę" – napisał.