"My Niemcy nie mamy zielonego pojęcia o Polsce" – mówił satyryk pokazując początkowo mapę Białorusi jako Polskę. Podając daty z polskiej historii – rozbiory, odzyskanie niepodległości w 1918 r., II wojnę światową, powstanie Solidarności z Lechem Wałęsą czy wstąpienie Polski do Unii Europejskiej – ilustrował je przypadkowymi, wywołującymi luźne skojarzenia z historycznymi faktami zdjęciami.
Odnosząc się do niemieckich zbrodni, Boehmermann przypomniał, iż Niemcy zamordowali sześć milionów Polaków, z których połowa była Żydami. Wspomniał też o problemie reparacji wojennych.
Satyryk przypomniał dowcipy o Polakach popularne w niemieckich mediach w latach 90., w tym wystąpienia Haralda Schmidta, nawiązującego często do kradzieży samochodów.
Autor programu chwalił Polaków za to, iż "wyciągnęli wnioski z historii". Podkreślił, iż Polska na długo przed atakiem Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. ostrzegała przed agresywną polityką Kremla. Boehmermann przytoczył słowa Lecha Kaczyńskiego z 2008 r., iż po Gruzji, Rosja zaatakuje Ukrainę, potem państwa bałtyckie, a później możliwy jest atak na Polskę.
Polska prymusem w polityce bezpieczeństwa
W programie podkreślono, iż Polska wydaje najwięcej ze wszystkich państw NATO na zbrojenia. Cytowany był premier Donald Tusk, mówiący, iż Polska byłaby bezpieczniejsza, gdyby posiadała własną broń atomową.
"Polska zmusza nas do spojrzenia prawdzie w oczy" – mówi satyryk.
Boehmermann polemizuje z niemieckimi pacyfistami parodiując niemieckiego filozofa Richarda Davida Prechta, przeciwnika pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Autor programu nawiązał też do zbliżających się w Polsce wyborów prezydenckich. Określił PiS mianem partii prawicowo-populistycznej – "polskiej AfD, ale przeciwnej Rosji", a równocześnie popierającej Donalda Trumpa, który jest "przyjacielem Putina".
Polacy chcą, żeby Niemcy się zbroili
Wystąpienie Boehmermanna w studiu ZDF uzupełnione zostało reportażem z Wrocławia przedstawiającym jego mieszkańców. Mężczyzna w średnim wieku, pytany o stan relacji polsko-niemieckich, odpowiedział, iż "jeżeli Polacy chcą, żeby Niemcy się zbroili, to jest już dobrze".
Program ZDF Magazin Royale emitowany jest od 2020 r. w piątek wieczorem. ZDF jest drugim programem niemieckiej telewizji publicznej. 44-letni satyryk ma polskie korzenie.
W 2016 r. niemiecka prokuratura wdrożyła przeciwko Boemermannowi śledztwo w związku z podejrzeniem o obrazę prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Postępowanie zostało umorzone.