W Koalicji Obywatelskiej liczyli na zmianę w Pałacu Prezydenckim, ale teraz o związki partnerskie walczyć nie zamierzają i poprą okrojony projekt lewicy i PSL o "statusie osoby najbliższej". Od polityków PiS z kolei słyszymy, iż choćby ten nie zyska aprobaty prezydenta Nawrockiego. - Bo przemyca rozwiązania, które zbliżają pary jednopłciowe do małżeństwa - twierdzi poseł Marcin Horała. Ludowcy się zżymają: - Nie ma tam mowy o dzieciach ani rodzinie.