Premier Donald Tusk w czwartek po południu odniósł się do kwestii „ewentualnej obecności” w Polsce szefa izraelskiego rządu Binjamina Netanjahu. Chodzi o wizytę na uroczystościach rocznicowych w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Tusk potwierdził medialne doniesienia, iż w środę po południu otrzymał list od prezydenta Andrzeja Dudy ws. „zapewnienia bezpiecznego pobytu w Polsce pana premiera Netanjahu” w związku z decyzją Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Wkrótce więcej informacji.
Prezydent zwrócił się do premiera. Chodzi o Binjamina Netanjahu
W czwartek agencja Bloomberg poinformowała, iż prezydent Polski Andrzej Duda zwrócił się do premiera Donalda Tuska ze specjalnym pismem. Stwierdził w nim, iż władze powinny zagwarantować „niezakłócony pobyt” Netanjahu w Polsce.
W liście prezydent pisze o misji „ochrony prawdy i pamięci o Holokauście”, którą realizuje państwo polskie. Misja ta obejmuje „stwarzanie warunków, aby szczególnie w tym miejscu i w tym szczególnym momencie, jakim jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu każdy mógł poznać dowody tej zbrodni, a każdy Żyd mógł uczcić pamięć ponad 6 milionów swoich pomordowanych rodaków”.
„Gdyby urzędujący premier Państwa Izrael pan Binjamin Netanjahu, wyraził wolę osobistego udziału w uroczystych obchodach 80. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, rząd Rzeczypospolitej Polskiej powinien zagwarantować mu w tych absolutnie wyjątkowych okolicznościach niezakłócony pobyt na terytorium naszego kraju – mimo nakazu aresztowania wydanego w listopadzie ubiegłego roku przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze” – czytamy w liście prezydenta, który przytacza Interia.
Agencja Bloomberg zauważa, iż prośba Andrzeja Dudy może postawić polski rząd w niezręcznej sytuacji. Jako sygnatariusz traktatu ustanawiającego MTK Polska jest zobowiązana do przestrzegania jego orzeczeń, co oznacza również gotowość do pociągnięcia do odpowiedzialności oskarżonych o zbrodnie. Więcej TUTAJ.
Nakaz aresztowania Binjamina Netanjahu. Decyzja MTK w Hadze
Nakaz aresztowania dla premiera Izraela Binjamina Netanjahu i byłego ministra obrony Jo’awa Galanta został wydany w listopadzie ubiegłego roku ze względu na „odpowiedzialność obu polityków za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne”.
Jak określił Międzynarodowy Trybunał Karny w komunikacie, te miały zostać popełnione w okresie od co najmniej 8 października 2023 roku do 20 maja 2024.
Premier Izraela, komentując wyrok MTK stwierdził, iż to „mroczny dzień w historii ludzkości”. Zapewnił, iż jego kraj „nie uzna tej skandalicznej decyzji”. – Nie ulegniemy presji – oświadczył.