![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27536276/218e13d1e27bb067a8e9781cabe2d40e.jpg)
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27536276/05710fc54706d1e2caaf38db04693d45.jpg)
- Rząd federalny krytykuje miasta-sanktuaria za ochronę nieudokumentowanych migrantów
- Administracja Trumpa grozi zawieszeniem funduszy dla stanów i miast, które nie przestrzegają wytycznych imigracyjnych
- Prezydent Trump konsekwentnie podkreśla, iż nielegalni migranci zagrażają bezpieczeństwu publicznemu
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onet
Rząd federalny oskarża władze Nowego Jorku o uniemożliwianie współpracy lokalnych i stanowych urzędników z federalnymi agencjami imigracyjnymi, co ma łamać przepisy. Bondi przypomniała, iż prawo wymaga takiej współpracy w zakresie informowania o statusie imigracyjnym przebywających w kraju cudzoziemców.
— Podejmujemy kroki w celu ochrony Amerykanów, tymczasem Nowy Jork postanowił, iż będzie stawiał nielegalnych imigrantów ponad amerykańskimi obywatelami — zaznaczyła podczas środowego wystąpienia.
Miasta-sanktuaria chronią przed deportacją
Pozew wymierzono m.in. w gubernatorkę Kathy Hochul oraz prokuratorkę generalną stanu Letitię James. Warto jednak zauważyć, iż oskarżenia nie obejmują burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa. Działania władz federalnych wpisują się w ostrą krytykę miast-sanktuariów, czyli miejsc, które deklarują ochronę nieudokumentowanych migrantów przed deportacjami.
W ostatnim czasie administracja prezydenta Donalda Trumpa intensywnie działa na rzecz zaostrzenia polityki imigracyjnej, w tym poprzez inicjowanie pozwów przeciwko władzom lokalnym. W ubiegłym tygodniu podobne kroki podjęto wobec Illinois, Chicago oraz innych miast wspierających migrantów. Ministerstwo zarzuca im blokowanie wdrażania federalnych przepisów.
Bondi zwróciła również uwagę na podejście burmistrza Nowego Jorku i zasugerowała, iż administracja federalna zamierza współpracować z Adams’em w kwestii miast-sanktuariów. — Mamy nadzieję, iż burmistrz Adams będzie z nami współpracować w kwestii miast-sanktuariów dla nielegalnych imigrantów — powiedziała.
Donald Trump walczy z nielegalnymi imigrantami
Administracja Trumpa systematycznie podejmuje kroki wobec jurysdykcji, które nie przestrzegają jego wytycznych imigracyjnych. Porządki te obejmują również groźby zawieszenia funduszy dla stanów i miast ignorujących zalecenia. Bondi wskazała, iż ministerstwo sprawiedliwości ma działać zdecydowanie wobec lokalnych władz niewykonujących obowiązków wobec federalnych organów ścigania.
Problem nielegalnej imigracji wciąż budzi ogromne emocje w USA. Szacuje się, iż w kraju przebywa ponad 11 mln osób bez dokumentów, co jest powodem nieustannego napięcia w dyskusjach o charakterze politycznym i społecznym.
Prezydent Trump konsekwentnie podkreśla, iż nielegalni migranci zagrażają bezpieczeństwu publicznemu, zapowiadając surowe działania. Według danych stacji CBS News od początku jego prezydentury każdego dnia aresztowanych jest średnio 826 osób.