![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27483206/dc5156dc5f82741a99350ec2954c5e59.jpg)
Thomas Rose, wskazany na ambasadora USA w Polsce, uznał, iż Unia Europejska „faworyzuje lokalne firmy w kontraktach rządowych”, co utrudnia konkurowanie przedsiębiorstwom z Ameryki. To jego reakcja na słowa szefa MSZ Radosława Sikorskiego, jakie padły w Polsat News. Rose ocenił, iż gdyby relacje USA-UE były bardziej sprawiedliwe, „z Polską na czele” oba te podmioty byłyby „niepowstrzymaną siłą”.
Tom Rose, mianowany przez Donalda Trumpa na ambasadora USA w Polsce, zareagował na wywiad z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Z szefem MSZ rozmawiali Piotr Witwicki oraz Przemysław Szubartowicz w pierwszym odcinku programu Polsat News „Najważniejsze pytania”.
Jak zaznaczył przyszły dyplomata, „niewątpliwie jest wiele prawdy w spostrzeżeniach szefa polskiego MSZ”. „Ale jedną rzecz prezydent Trump i naród amerykański rozumieją, to iż Stany Zjednoczone nie cieszą się uczciwymi i sprawiedliwymi stosunkami handlowymi, na jakie zasługujemy” – napisał na platformie X.
Rose reaguje na słowa Sikorskiego. Chwali UE, ale i wylicza jej wady
Rose podkreślił, iż „tak jak UE słusznie stawia swoje interesy na pierwszym miejscu, tak prezydent Trump nie robi nic innego, gdy stawia interesy Ameryki na pierwszym miejscu”. Jego zdaniem Unia „bardzo faworyzuje lokalne firmy w przypadku kontraktów rządowych, co utrudnia firmom z USA konkurowanie„, co służy dobrze europejskim konsumentom, ale źle firmom ze Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ: Sikorski reaguje na zapowiedź Trumpa. „Odpowiedzieć pięknym za nadobne”
„Nikt nie może zaprzeczyć, że ustanowienie i sukces Unii Europejskiej to jedno z najbardziej niezwykłych osiągnięć politycznych, gospodarczych i kulturalnych wszech czasów! Zjednoczona i jednolita Europa rynkowa to prawdziwy cud na wieki i osiągnięcie, które cały świat powinien świętować” – chwalił Rose.
Dodał, iż „spór z naszymi przyjaciółmi w UE nie dotyczy tylko bardzo niesprawiedliwego systemu taryfowego”. „Dotyczy również wielu barier pozataryfowych, takich jak asymetria VAT, wiele barier regulacyjnych, stronniczość zamówień publicznych i przytłaczający protekcjonizm cyfrowy” – wyjaśniał.
Rose wspomniał, iż „UE chce nałożyć podatek od usług cyfrowych, który jest wymierzony w amerykańskich gigantów technologicznych, takich jak Google, Apple, Facebook i Amazon. Teraz wymaga od firm przechowywania danych lokalnie, co znacznie zwiększa koszty dla nich”.
Radosław Sikorski wskazał, jak UE może „odpowiedzieć USA pięknym za nadobne”
Według Rose’a „z Polską na czele, poprzez współpracę w celu ustanowienia uczciwych i sprawiedliwych stosunków handlowych między nami, Unia Europejska i Stany Zjednoczone byłyby niepowstrzymaną siłą, aby zapewnić lepszy, zdrowszy, bogatszy, swobodniejszy i bezpieczniejszy świat”.
ZOBACZ: Nowy ambasador USA. Andrzej Duda komentuje. „Thomas Rose lubi Polskę”
Sikorski, komentując w Polsat News zapowiadane przez prezydenta USA cła na towary europejskie, powiedział, iż „wojny handlowe szkodzą wszystkim„. – W tej dziedzinie możemy odpowiedzieć USA pięknym za nadobne – zaznaczył, dodając, iż „to ostania rzecz na jakiej powinno nam zależeć”.
– Gdy chodzi o wymianę amerykańsko-europejską to pamiętajmy o faktach. Stany Zjednoczone mają gigantyczną nadwyżkę handlową, o ile mówimy o usługach – uzupełniał Sikorski.
![](https://images4.polskie.ai/images/289565/27483206/bf127af011d7a1d721d135502ffc60d8.jpg)