Prezydent Wołodymyr Zełenski przez cały czas nie podjął decyzji, kto obejmie stanowisko nowego szefa jego Biura. Wśród kandydatów wymienia się: wicepremiera i ministra transformacji cyfrowej Mychajła Fedorowa, szefa Głównego Zarządu Wywiadu (HUR) Kyryła Budanowa, ministra obrony Denysa Szmyhala oraz pierwszego wiceministra spraw zagranicznych Serhija Kysłycię.
Jeszcze do niedawna za głównego kandydata uchodził wicepremier Fedorow. Jednak jego radykalne podejście do zmian personalnych w Biurze Prezydenta oraz zbyt obszerny „pakiet reform” sprawiły, iż prezydent zaczął wahać się co do tej nominacji. Zełenski kontynuuje więc rozmowy z potencjalnymi kandydatami na stanowisko szefa Biura.
Za głównych rywali Fedorowa w kręgach władzy najczęściej uznaje się szefa HUR Budanowa oraz byłego premiera i obecnego ministra obrony Szmyhala. Ten ostatni scenariusz jest jednak mało realny — Szmyhal stosunkowo niedawno objął kierownictwo resortu obrony i dopiero zaczął porządkować chaos w ministerstwie. Ponadto zmiana ministra obrony w momencie przygotowań do kontraktowania uzbrojenia na 2026 rok byłaby posunięciem wysoce ryzykownym.
Nie można wykluczyć, iż wybierając między dwoma kandydatami, Zełenski postawi na trzecią opcję — choćby na pierwszego wiceministra spraw zagranicznych, członka ukraińskiej grupy negocjacyjnej ze Stanami Zjednoczonymi, Serhija Kysłycię. Ostateczną decyzję prezydent najprawdopodobniej ogłosi jeszcze w tym tygodniu.
Przypomnijmy, iż 28 listopada w rządowej dzielnicy Kijowa śledczy organów ds. zwalczania korupcji przeprowadzili przeszukania w gabinecie ówczesnego szefa Kancelarii Andrija Jermaka. niedługo potem prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, iż odwołał Jermaka ze stanowiska.
Źródło: UP
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium
