Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali agenta rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna miał m.in. przekazywać Rosjanom współrzędne, określające miejsca w których stacjonowali ukraińscy żołnierze. Jak ustalili śledczy z SBU, to właśnie dzięki jego koordynatom Rosja przeprowadziła atak rakietowy na jeden z budynków Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki.