Lesław Dzik, młody dziennikarz osiągający w mediach społecznościowych potężne zasięgi, poinformował o skandalicznym wydarzeniu, do którego miało dojść z udziałem Ukraińców w szkole w Koszalinie. Według relacji, ukraińscy uczniowie podpalali polskiemu uczniowi rękę i grozili mu śmiercią, co dyrekcja placówki miała zlekceważyć.
Dzik głównie zajmuje się tematami związanymi z polską szkołą. Tak jest i tym razem. Do opisywanego zdarzenia miało dojść w Zespole Szkół nr 2 w Koszalinie. O dwóch Ukraińcach, którzy polskiemu uczniowi mieli grozić śmiercią i podpalić rękę zapalniczką, poinformowała dziennikarza uczennica koszalińskiej “budowlanki”.
– Nauczycielka w ogóle nie zainteresowała się sprawą. Żadnej reakcji nie podjęła. Nie zwróciła choćby uwagi na dym unoszący się w sali – mówi uczennica szkoły i opowiada, iż pod szkołą doszło do spotkania poszkodowanego ucznia z jednym z Ukraińców. – Wtedy powiedział [Ukrainiec – przyp. red.], iż nie chce mieć z nami problemów, ale jeżeli sytuacja się powtórzy to nas pozabija i podusi, dokładnie tych słów użył.
Wydarzenie wywołało poruszenie wśród uczniów. Uczennica miała usłyszeć od nauczyciela, iż źle zrobiła informując o sprawie swoją mamę. Ostatecznie sprawę zgłoszono na policję dopiero wtedy, gdy sprawą zainteresowało się kuratorium oświaty.
– Na ten moment boję się chodzić do szkoły. Obawiam się, iż kiedyś wyjdę z domu i nie dojdę do szkoły – mówi dziewczyna. Lesław Dzik dodaje, iż uczniowie mieli zostać poinformowani, iż o ile boją się o swoje życie, na przerwie mogą siedzieć w sekretariacie.
WSTRZĄSAJĄCA sytuacja z Koszalina. Film służy celom edukacyjnym, proszę TikToka o nie banowanie! #edukacja #educationalpurposes #nauczyciel #szkoła
♬ Snowfall – Frank Saint – JP DA G
Przeczytaj także:
Ukrainka wyrzucona z reprezentacji za słowa o Polsce. “Nienawidzę tego kraju, a zwłaszcza ludzi”