Drapiatyj w wywiadzie dla ukraińskiego telemaratonu podkreślił, iż „**nie ma żadnej specjalnej metodologii, która mogłaby dać odpowiedź na pytanie, ile niezarejestrowanej broni może znajdować się w rękach obywateli Ukrainy**. Jednocześnie, według danych naszych europejskich partnerów, mówi się o ilości od dwóch do pięciu milionów jednostek niezarejestrowanej broni”.